Antonio Rüdiger odchodzi z Chelsea

Antonio Rüdiger nie przedłuży kontraktu z Chelsea i po sezonie zwiąże się z nowym pracodawcą. Środkowy defensor nie zamierza dłużej czekać na rozwój sytuacji właścicielskiej w angielskim klubie – przekonuje „The Athletic”.

Przyszłość 29-letniego defensora od dłuższego czasu stała pod znakiem zapytania. Wszystko za sprawą wygasającego 30 czerwca 2022 roku kontraktu, a także sporego zainteresowania ze strony czołowych klubów w Europie. Powoli zaczyna się ona wyjaśniać, gdyż Rüdiger odrzucił możliwość podpisania nowej umowy z Chelsea.

Pozostanie w Londynie stanowiło dla niego do niedawna priorytet. Niemiec czerpał ogromną radość z gry pod okiem trenera Thomasa Tuchela, a zmiana formacji na trójkę stoperów pozwoliła mu rozwinąć swoje umiejętności i wskoczyć do ścisłego grona najlepszych obrońców na całym świecie.

Pierwsze oferty przedłużenia kontraktu z Chelsea nie satysfakcjonowały 29-latka, natomiast obie strony były optymistycznie nastawione w kwestii dojścia do porozumienia. W lutym propozycja obejmowała czteroletnie przedłużenie oraz zarobki w okolicach 270 tysięcy euro tygodniowo.

Negocjacje zaniechał wybuch wojny w Ukrainie, który zmusił rosyjskiego oligarchę Romana Abramowicza do oddania władzy nad angielskim klubem. Nowego właściciela Chelsea poznamy w maju, a do tego czasu zakazane jest prowadzenie rozmów z jakimikolwiek zawodnikami. Rüdiger nie zamierza natomiast już czekać i postanowił odrzucić możliwość pozostania w obecnej ekipie.

Nie poznaliśmy jeszcze kolejnego ruchu Rüdigera. W grze o zawodnika pozostają Real Madryt, FC Barcelona, Juventus, Paris Saint-Germain oraz Bayern Monachium. Priorytetem reprezentanta Niemiec są występy w przyszłej edycji rozgrywek Ligi Mistrzów, czego najprawdopodobniej nie zagwarantują mu „Czerwone Diabły”.

„Marca” informuje, że optymistycznie do kwestii ściągnięcia Rüdigera nastawieni są „Królewscy”, a doniesienia hiszpańskiego dziennika potwierdził Gianluca Di Marzio. Zdaniem Włocha negocjacje znalazły się już na bardzo zaawansowanym etapie, a porozumienie może nastąpić w każdym momencie.

Chelsea musi natomiast zmierzyć się z poważnym problemem. Biorąc pod uwagę fakt, że Andreas Christensen latem najprawdopodobniej dołączy do „Dumy Katalonii”, w ciągu najbliższych miesięcy zeszłoroczny triumfator Ligi Mistrzów straci dwóch podstawowych defensorów. Z pewnością oznacza to intensywne działania w celu jak najszybszego znalezienia jakościowego zastępstwa.