Francuski bramkarz
latem przeniósł się do „Królewskich” z Paris Saint-Germain na
zasadzie wypożyczenia. W środę oba zespoły spotkały się w Lidze
Mistrzów. Paryżanie wygrali z Realem 3:0. Areola przesiedział cały
mecz na ławce rezerwowych. Już po ostatnim gwizdku zrobił sobie
zdjęcie z Kylianem Mbappé i Érikiem Maximem Choupo-Motingiem, na
którym nie wyglądał na niezadowolonego. Właśnie to nie spodobało
się części fanów „Królewskich”.
„Drodzy kibice
Realu Madryt, jest mi przykro z powodu komentarzy, które pojawiają
się pod zdjęciem. Chcę, by każdy z was wiedział, że odkąd
trafiłem na Santiago Bernabéu, moje serce jest białe. Nie mogę
znieść najmniejszych wątpliwości dotyczących mojej motywacji, lojalności i
zaangażowania. Ostatnia porażka dotknęła mnie, jak każdego
innego członka naszej wielkiej rodziny.
Po meczu spotkałem
się z kolegami z byłej drużyny, z którymi nie zdążyłem się
pożegnać. Jeszcze raz przepraszam kibiców, którzy poczuli się
urażeni. Nie taka była moja intencja. Mam nadzieję, że wspólnie
osiągniemy wiele sukcesów. Hala Madrid!” - napisał Areola na
Instagramie.
Póki co 26-latek nie zadebiutował jeszcze w
barwach Realu.
Areola przeprosił kibiców Realu Madryt

Alphonse Areola postanowił przeprosić kibiców Realu Madryt.
Więcej na temat:
Hiszpania
Alphonse Areola
Francja
Liga Mistrzów
Real Madryt CF
Paris Saint-Germain FC