Arka Gdynia musiała za niego zapłacić. To była zachcianka Dawida Szwargi

2024-12-20 10:23:14; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Arka Gdynia musiała za niego zapłacić. To była zachcianka Dawida Szwargi Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Przegląd Sportowy Onet

Dawid Szwarga kompletuje sztab po tym jak ogłoszono go nowym trenerem Arki Gdynia. Dołączył już do niego asystent Tomasz Włodarek, który został pozyskany z Widzewa Łódź. Nie był to bezgotówkowy ruch, co zdradził prezes ekstraklasowicza Michał Rydz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Widzew Łódź nieco ponad tydzień temu za sprawą oficjalnego komunikatu przekazał informacje o zakończeniu współpracy z dwoma asystentami trenera Daniela Myśliwca.

Za sprawą podjętych decyzji drużynę opuścili Tomasz Włodarek oraz Karol Zniszczoł. Pierwszy z nich pracę w Łodzi rozpoczął przed inauguracją bieżącego sezonu, kiedy to wrócił z Rakowa Częstochowa. Drugi natomiast wzmocnił struktury ekstraklasowicza latem ubiegłego roku, przychodząc razem z Myśliwcem.

Wiemy już, że Włodarek swoją karierę w roli asystenta będzie kontynuował w pierwszoligowej Arce Gdynia. Widział go tam Dawid Szwarga, z którym bardzo dobrze się zna. Teraz obaj panowie postarają się kontynuować świetną passę gdyńskiego zespołu, by wprowadzić go do krajowej elity.

Co ciekawe, drużyna z Łodzi otrzymała pewną rekompensatę związaną z przedwczesnym rozwiązaniem kontraktu Włodarka. Ten fakt w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” zdradził Michał Rydz, a więc urzędujący prezes Widzewa.

Konkretna kwota, którą Arka musiała zapłacić, nie została ujawniona. Była to jednak zachcianka Szwargi, którą jak widać, jego nowy pracodawca bez większych problemów spełnił.

- Włodarek otrzymał propozycję pracy jako główny asystent w Gdyni. Chciał z niej skorzystać, a Widzew otrzymał rekompensatę za przedterminowe zakończenie kontraktu. Nie ma tutaj większej historii. Tomek jest osobą, która zasygnalizowała, że widzi w Arce większą szansę na rozwój, gdzie ma mieć szerszy zakres odpowiedzialności i kompetencji - powiedział.

Cała rozmowa z prezesem Michałem Rydzem jest dostępna tutaj.