Arsenal bliżej nowego menedżera? „Każdy chciałby tam trenować”

Leonardo Jardim, znajdujący się na liście potencjalnych następców Arsène'a Wengera, nie wyklucza przenosin do Anglii.

Arsenal wciąż nie podjął decyzji dotyczącej przyszłości Wengera. Kontrakt menedżera wygasa wraz z końcem obecnego sezonu i Francuz otrzymał ofertę przedłużenia umowy o kolejne dwa lata, ale równie dobrze może opuścić Londyn. „Kanonierzy” chcą być przygotowani na każdą ewentualność i już poszukują następców 67-latka. Na liście życzeń kierownictwa klubu znajdują się między innymi Massimiliano Allegri czy Leonardo Jardim.

Trener Juventusu kilkukrotnie zapowiadał, że nie ma zamiaru zmieniać pracodawcy, a „Bianconeri” również planują kontynuować współpracę z Włochem. W takiej sytuacji Arsenal może zwrócić się do Jardima. 42-latek nie ukrywa, że chciałby kiedyś zostać menedżerem któregoś z klubów w Premier League.

- Wydaje mi się, że wszyscy menedżerowie i zawodnicy chcieliby trenować lub grać na najwyższym poziomie. Dzisiaj Premier League jest prawdopodobnie największą ligą w Europie, każdy chciałby mieć możliwość, by tam trafić - stwierdził Jardim. „The Mirror” twierdzi, że ta wypowiedź daje Arsenalowi spore szanse na zatrudnienie szkoleniowca Monaco.