Arsenal chce gracza FC Barcelony. To może być kłopot dla Jakuba Kiwiora

Arsenal jest obecnie liderem Premier League i zmierza po mistrzostwo Anglii. Głównym przeciwnikiem podopiecznych Mikela Artety w kontekście walki o tytuł pozostaje Manchester City.

Dużym sukcesem dla drużyny z Emirates Stadium będzie już sam awans do Ligi Mistrzów. To otworzy przed pionem sportowym nowe perspektywy pod kątem sprowadzania nowych graczy.

Ostatnio pojawiły się wieści, że „Kanonierzy” chcą cel transferowy Barcelony Vitora Roque. Okazuje się jednak, że to niejedyna postać związana jakkolwiek z pretendentem do mistrzostwa Hiszpanii, która przykuła uwagę Mikela Artety.

Według wieści podaje „Mundo Deportivo” na radar trafił także Eric García.

22-latek to wychowanek „Blaugrany”, które nie stanowi dla Xaviego pierwszego wyboru. Na Camp Nou trafił po przygodzie w Manchesterze City.

Arsenal jest zdania, że jego doświadczenie na szczeblu Premier League może okazać się nieocenione. Jeszcze w zimie przymierzano się do sprowadzenia go na Emirates Stadium. Ostatecznie jednak weto postawiła Barcelona.

Możliwe, że latem Anglikom będzie łatwiej go wyciągnąć z Katalonii.

Potencjalne pozyskanie defensora może okazać złą wiadomością dla Jakuba Kiwiora. Kto wie, czy García nie byłby w hierarchii wyżej, niżeli Polak.

19-krotny reprezentant Hiszpanii rozegrał w tym sezonie łącznie 21 meczów, a jego dorobek to gol i dwie asysty.

Umowa obrońcy z FC Barceloną wygasa 30 czerwca 2026 roku.