Arsenal kupił Artetę bez jakichkolwiek testów medycznych

Mikel Arteta przyznał ostatnio w angielskich mediach, że jego transfer do Arsenalu ostatniego dnia okienka transferowego odbył się bez żadnych testów medycznych. Była gwiazda Evertonu ujawniła, że czasu było ta(...)

Mikel Arteta przyznał ostatnio w angielskich mediach, że jego transfer do Arsenalu ostatniego dnia okienka transferowego odbył się bez żadnych testów medycznych. Była gwiazda Evertonu ujawniła, że czasu było tak niewiele, że odpowiedzialni za transfer Hiszpana do Arsenalu działacze "The Gunners" musieli uwierzyć mu na słowo.

Arteta podpisał 31. sierpnia 4-letnią umowę z Arsenalem i zagrał od tego czasu w 6 z 7 spotkań Premier League. Zdążył również zdobyć swojego pierwszego gola w lidze dla "Kanonierów', w potyczce z Blackburn Rovers (przegranej przez zespół z Londynu 3:4).

Opisując ostatni dzień okienka Arteta mówi: - To było bardzo stresujące. O 18:00 powiedziano mi, że jest po wszyskim, że zostaję w Evertonie. Później, około 20:30, wszystko zaczęło się na nowo - mówi Hiszpan. - Było jednak za mało czasu, by przeprowadzić jakiekolwiek badania. Poszedłem więc do biura Evertonu i stamtąd przekazałem do Londynu wiadomość, żeby zaufano mi i że jeśli jakieś problemy ze zdrowiem wyjdą po moich przenosinach, to biorę za to odpowiedzialność - dodaje.

Arteta, od 2005 do pamiętnego transfer deadline day zawodnik Evertonu, w ciągu swojej przygody z angielską piłką tylko dwa razy był poważniej kontuzjowany. W sezonie 2007/2008 musiał poddać się operacji żołądka, natomiast w lutym 2009 roku odniósł kontuzję więzadeł kolanowych, która wykluczyła go z gry na niemal rok.