Arthur o transferze do Juventusu. „Występy z Cristiano Ronaldo, to jak spełnienie marzeń”

2020-09-03 06:19:14; Aktualizacja: 4 lata temu
Arthur o transferze do Juventusu. „Występy z Cristiano Ronaldo, to jak spełnienie marzeń” Fot. Juventus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Juventus

Arthur został oficjalnie zaprezentowany jako nowy gracz Juventusu i na specjalnie zwołanej konferencji prasowej nie omieszkał zabrać głosu na temat powodów, którymi się kierował przy podjęciu decyzji o opuszczeniu Barcelony.

Saga transferowa z udziałem środkowego pomocnika wywołała sporo emocji, ponieważ 24-letni zawodnik nie był bardzo długo zainteresowany możliwością kontynuowania swojej przygody z futbolem w szeregach mistrza Włoch.

Ostatecznie Brazylijczyk przystał jednak na zaproponowane mu warunki i przeniósł się do ekipy z Allianz Stadium na zasadzie transferu definitywnego za 72 miliony euro podstawy oraz 10 milionów euro zawartych w bonusach i tym samym stał się elementem wymiany z Miralemem Pjaniciem.

Arthur niedługo po ogłoszeniu komunikatu o przeprowadzce do Turynu przestał być wystawiany do gry w „Dumie Katalonii” i między innymi z tego powodu odmówił powrotu do klubu na podjęcie rywalizacji o zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Przedstawiciele drużyny nie ukrywali swojego niezadowolenia z tego faktu i starali się w ostatnich tygodniach uprzykrzyć życie środkowemu pomocnikowi.

Mimo to 24-latek nie żywi żadnej głębszej urazy do zespołu z Camp Nou oraz przyznał, że zdecydował się na przenosiny do Juventusu ze względu na ambitny projekt sportowy.

- To dla mnie bardzo ważny dzień. Dziękuję mojej rodzinie, menedżerom, Fabio Paraticiemu i wszystkim, którzy mnie tutaj powitali. Dostąpię zaszczytu gry ze świetnymi piłkarzami, a występy z Cristiano Ronaldo, to jak spełnienie marzeń - przyznał Brazylijczyk.

- Mogę tylko podziękować Barcelonie za to, że okazała mi wiele sympatii. Traktowała mnie bardzo dobrze jako członka bardzo ambitnego planu. Pomyślałem jednak, że ten transfer może być impulsem dla mojej dalszej kariery. Jednym z głównych powodów tego ruchu była Liga Mistrzów. Projekt Juventusu jest niezwykle ambitny i Liga Mistrzów jest dla niego priorytetem. Będę pracował z kolegami z drużyny, aby osiągnąć ten i wiele innych celów - powiedział Arthur.

- Nie rozmawiałem jeszcze szczegółowo z trenerem. Zdaje sobie doskonale sprawę z faktu, że grał w piłkę jak mało kto i poruszał się po boisku w wyjątkowy sposób. Czuję przywilej gry dla takiego szkoleniowca jak Andrea Pirlo. Uważam, że w Serie A jest więcej walki fizycznej niż w LaLidze. To świetne rozgrywki, a Juventus to doskonała drużyna. Wiem, że czeka nas trudny sezon. Przed nami wiele bitew i nie możemy się doczekać, kiedy zaczniemy je toczyć - dodał pomocnik.