Artur Jędrzejczyk ze specjalną prośbą do Roberta Lewandowskiego. „Jakbyś podesłał Raphinhę i tego Yamala...”

2024-10-12 15:28:07; Aktualizacja: 2 godziny temu
Artur Jędrzejczyk ze specjalną prośbą do Roberta Lewandowskiego. „Jakbyś podesłał Raphinhę i tego Yamala...” Fot. Canal+ Premium
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Łączy nas piłka

Reprezentacja Polski na zgrupowaniu trenuje w Legia Training Center. Tam kadrowicze wpadli na kilku zawodników stołecznego zespołu. Show skradł Artur Jędrzejczyk, który momentalnie rozluźnił atmosferę.

Reprezentacja Polski już w sobotę na Stadionie Narodowym zmierzy się z Portugalią w Lidze Narodów. „Biało-Czerwoni” przygotowywali się do tego spotkania na obiektach Legia Training Center, co umożliwiło kadrowiczom spotkania z zawodnikami związanymi ze stołecznym klubem.

We vlogu opublikowanym na kanale Łączy nas piłka pojawił się, chociażby Paweł Wszołek, Michał Kucharczyk czy Arkadiusz Malarz, ale show momentalnie skradł Artur Jędrzejczyk, który słynie ze swojego humoru.

- Kto cię tu wpuścił, co? - od razu wypalił do Roberta Lewandowskiego stoper.

Legia Warszawa zajmuje aktualnie dopiero szóste miejsce w Ekstraklasie i do, przewodzącego tabeli, Lecha Poznań traci już aż dziewięć punktów, ale kapitan stołecznego zespołu również z tego potrafił żartować.

- My dobrze gramy i odpalimy. Jakbyś podesłał Raphinhę i tego Yamala, tak na tydzień, to może by coś ruszyło - powiedział „Jędza” do napastnika FC Barcelony.

Stoper z orzełkiem na piersi zagrał 41 razy, z czego po raz ostatni w starciu z Argentyną na mundialu w Katarze. 36-latek w żartach zapewniał, że jeszcze przydałby się kadrze.

- Gdzie trener? Coś mnie nie powołuje ostatnio. Nie brakuje wam obrońców? W Legii byś nie grał, „Kiwi” - mówił 36-latek.

- „Lewy” wszystko załatwia. „Szczenie” załatwił Barcelonę, to tobie załatwi kadrę - wtrącił się Karol Świderski.