Wspomniane źródło jest przekonane, że transfer dwunastokrotnego reprezentanta Argentyny z Atlético Madryt do ekipy z San Siro jest już przesądzony.
„Rossoneri” już od dłuższego czasu zabiegali o pozyskanie 24-letniego zawodnika, ale pomimo osiągnięcia porozumienia z samym piłkarzem mieli duże problemy ze spełnieniem oczekiwań „Los Rojiblancos”, którzy oczekiwali 55 milionów euro za Ángela Correę.
Początkowo właściciele Milanu zakładali, że środki na sprowadzenie ofensywnego gracza będą pochodzić ze sprzedaży między innymi André Silvy. Portugalczyk jest jednak do tej pory związany z włoskim klubem i przynajmniej na obecną chwilę nie zanosi się na to, aby miał go opuścić.
Mimo to „Rossoneri” prowadzili w dalszym ciągu negocjacje z Atlético Madryt i wiele na to wskazuje, że rozmowy obu zespołów zakończyły się sukcesem.
„La Gazzetta dello Sport” przekonuje, że Argentyńczyk przeniesie się ostatecznie na San Siro za 40 milionów euro. Agent piłkarza ma już przebywać w Mediolanie, gdzie dopina ostatnie szczegóły związane z przeprowadzką swojego klienta do ekipy z Serie A.
Z kolei „Corriere della Sera” dodaje, że znacząca obniżka oczekiwań „Los Rojiblancos” co do wysokości kwoty odstępnego jest podyktowana faktem zagwarantowania sobie atrakcyjnego procentu od ewentualnej kolejnej sprzedaży Correi. Ponadto należy przypuszczać, że drużyna z Wanda Metropolitano środki z jego sprzedaży przeznaczony na finalizację transferu Rodrigo Moreno z Valencii.
24-letni zawodnik będzie w Milanie walczył z Krzysztofem Piątkiem, Rafaelem Leão i być może André Silvą o jedno z dwóch miejsc w linii ataku w taktyce preferowanej przez Marco Giampaolo.
Warto również dodać, że Argentyńczyk, przechodząc do „Rossonerich” za wspomnianą wyżej sumę, stanie się jej trzecim najdroższym piłkarzem w historii. W przeszłości za nieznacznie wyższą kwotę, wynoszącą 42 miliony euro, sprowadzeni na San Siro zostali Rui Costa i Leonardo Bonucci.