Atlético walczy o pozostanie Rodriego

Rodri na brak ofert nie może narzekać. Pomimo tego niewykluczone, że ostatecznie przedłuży on swój kontrakt z Atlético Madryt.

Do tej pory dyrekcja „Los Rojiblancos” nie kwapiła się, aby przedstawić 22-latkowi ofertę nowej umowy. Wiąże się to bowiem z dużymi kosztami. Okazuje się jednak, że władze klubu poszły po rozum do głowy i ostatecznie propozycja została przedstawiona. Oczywiście zakłada ona wydłużenie porozumienia, zwiększenie klauzuli wykupu oraz podwyżkę.

Jego obecny kontrakt wiąże go z madrycką ekipą do 30 czerwca 2023 roku, lecz daje innym klubom możliwość jego pozyskania za kwotę 70 milionów euro. Gotowość do realizacji transferu o takiej wartości wyraził już Manchester City. Ponadto sytuację defensywnego pomocnika nieustannie monitoruje Bayern Monachium. Stąd reakcja „Los Colchoneros”, których intencją jest zatrzymanie gracza w zespole.

„AS” informuje, że jeszcze w tym tygodniu odbędzie się kluczowe spotkanie dla losu Rodriego. Wstępnie ma on rozważać zmianę pracodawcy, lecz najpierw musi odpowiedzieć na przedstawioną ofertę nowej umowy. Diego Simeone nalega na pozostanie siedmiokrotnego reprezentanta Hiszpanii, dlatego już teraz zakomunikowano mu, że wicemistrzowie Hiszpanii są gotowi wyrównać każdą ofertę, jaką otrzyma od innego pracodawcy.

Wspomniane źródło donosi, że „Obywatele” proponują 22-latkowi nawet osiem milionów euro rocznie, a Atlético Madryt już teraz odpowiada propozycją takiej samej gaży na Wanda Metropolitano. Tym samym ruch należy do samego zawodnika, który musi zdecydować, co jest dla niego lepsze.

Pewne jest jednak to, że madrytczycy tak łatwo nie odpuszczą i do ostatniej chwili będą próbowali zatrzymać piłkarza, za którego przed rokiem zapłacili 20 milionów euro.

W zakończonym sezonie klubowym Rodri wystąpił w 47 meczach, zdobył trzy bramki i zanotował asystę.