Atlético zaskarży Real w sprawie Theo Hernándeza?!

2017-04-06 14:04:42; Aktualizacja: 7 lat temu
Atlético zaskarży Real w sprawie Theo Hernándeza?! Fot. Transfery.info

Atlético Madryt rozważa zaskarżenie do FIFA swojego rywala zza miedzy - Realu.

Kluby od kilku lat obowiązuje dżentelmeńska umowa dotycząca transferów między nimi. Działacze doszli do niepisanego porozumienia, że nie będą czynili starań o zawodników swojego rywala, ale pakt znalazł się na krawędzi zerwania. Wszystko za sprawą Theo Hernándeza, którym poważnie zainteresowali się „Królewscy”. Francuz rozgrywa bardzo udany sezon na wypożyczeniu w Deportivo Alavés i wicemistrzowie Hiszpanii mieli nawet aktywować klauzulę w jego kontrakcie.

„Los Blancos” rzekomo osiągnęli porozumienie z zawodnikiem, a takie zagrywki wyraźnie nie spodobały się szefostwu „Los Colchoneros”. Z racji, że umowa 19-latka obowiązuje do końca czerwca 2021 roku, Atlético rozważa zaskarżenie Realu do FIFA za negocjowanie z piłkarzem, który jest związany ze swoim klubem kontraktem dłuższym niż na sześć miesięcy. Jeśli faktycznie doszło do rozmów, ukarany mógłby zostać także sam Theo.

Międzynarodowa federacja zostawia zazwyczaj takie kwestie krajowym związkom. Według przepisów RFEF, w takiej sytuacji Real musiałby pisemnie poinformować o zainteresowaniu i poprosić „Rojiblancos” o pozwolenie na rozmowy z graczem. „AS” informuje, że Atlético nie otrzymało żadnego takiego dokumentu, a źródła wewnątrz klubu przekonują, że temat Theo nie był poruszany nawet na nieoficjalnych spotkaniach między działaczami.

Sytuacja między klubami jest coraz bardziej napięta i przedstawiciele Atlético mieli nawet odrzucić zaproszenie działaczy Realu na obiad przed zbliżającymi się derbami. Takim informacjom zaprzecza jednak prezydent „Los Colchoneros”, Enrique Cerezo.

- Zawsze powtarzam to samo - gdy tylko nadchodzi jakiś ważny mecz, pojawiają się sensacyjne plotki transferowe. Real nie kontaktował się z nami - ani w sprawie zawodników, ani w sprawie wspólnego obiadu. Jesteśmy zaproszeni na Bernabeu w sobotę, tak jak ma to miejsce od wielu lat. Dlaczego posiłek między przyjaciółmi miałby być zagrożony? Nasza obecność jest potwierdzona, jak zawsze. Porozmawiamy o sprawie Theo, ale też o wielu innych tematach.