Awantura na meczu Feyenoordu z Atlético Madryt. Interweniować musiał Diego Simeone [WIDEO]

Feyenoord pokonał Atlético Madryt (2:1) w towarzyskim pojedynku. Wynik tego starcia zszedł jednak na drugi plan z uwagi na niepotrzebne wydarzenia mające miejsce w końcówce pierwszej połowy meczu.

Mistrz Hiszpanii zmierzył się z holenderską drużyną w ramach przygotowań do startu nadchodzącego sezonu i niestety dla siebie poniósł porażkę po bramce straconej w doliczonym czasie gry.

Wynik tego pojedynku został jednak odsunięty w cień ze względu na nieodpowiedzialne zachowanie Yannicka Carrasco w końcowym fragmencie pierwszej połowy.

Belgijski skrzydłowy przegrał w bocznym sektorze rywalizację z Tyrellem Malacią i do samego końca próbował utrudnić młodemu Holendrowi rozegranie piłki. W efekcie spowodował jego upadek i niefortunnie wsadził swoją nogę między nogi rywala.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Vladan Kovačević do wzięcia

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Next

Blisko 28-letni zawodnik mógł przez to nabawić się nawet poważnego urazu. Na szczęście skończyło się tylko na strachu, choć gracz Atlético Madryt był wyraźnie poirytowany zaistniałą sytuacją i dwukrotnie kopnął młodego defensora, który w żadnym stopniu nie chciał wyrządzić mu krzywdy.

Świadkiem całego wydarzenia był Orkun Kökcü, który momentalnie podbiegł do swojego kolegi i odepchnął Carrasco. Ten nie pozostał mu dłużny, dlatego na boisku doszło do wielkiej awantury.

Najmocniej ucierpiał w niej reprezentant Turcji, bo został podrapany przez skrzydłowego mistrza Hiszpanii. Belg nie potrafił się długo uspokoić i dlatego w całą sprawę wmieszał się jeszcze Diego Simeone.

Argentyński szkoleniowiec wbiegł na murawę, aby zrugać swojego podopiecznego, który chwilę później został ukarany czerwoną kartką.

Na tym zdarzeniu całe zamieszanie mogło się zakończyć, ale jeszcze po ostatnim gwizdku sędziego kilka uwag w kierunku opiekuna Atlético Madryt o zachowanie jego piłkarza miał Arne Slot. Trener Feyenoordu został agresywnie odepchnięty przez Simeone, który następnie udał się do szatni, bo nie miał zamiaru dyskutować z holenderskim trenerem.