Bałagan z Ousmanem Dembélé. Sprawa trafiła do sądu
2018-11-15 14:27:12; Aktualizacja: 6 lat temuOusmane Dembélé nie ma ostatnio najlepszej passy.
Hiszpańskie media co i rusz piszą o niezdyscyplinowaniu piłkarzaBarcelony, który m.in. spóźnia się na treningi. Ostatnio doszłodo spotkania między przedstawicielami francuskiego skrzydłowego adziałaczami „Dumy Katalonii” (więcej TUTAJ). Ci drudzy dalejwierzą w to, że 21-latek zmieni swoje podejście do kilku spraw iudowodni, że na murawie stać go na bardzo dużo.
Wmiędzyczasie spłynęły jednak do nas nowe informacje dotycząceFrancuza z Niemiec. Jak podaje „Bild”, Dembélé, przenosząc sięw zeszłym roku z Borussii Dortmund do Barcelony, pozostawił wfatalnym stanie wynajmowany w Niemczech dom. Był on nieposprzątanyi walały się po nim rzeczy piłkarza, a także niezapłaconerachunki. W dodatku nie zwrócił on właścicielowi posesji kluczy.
Ten nazwał stan nieruchomości pozostawionej przez Dembélé„żałosnym” i skierował sprawę do sądu. Od młodego zawodnikaoczekuje on 20 tysięcy euro zadośćuczynienia. Ten przez długiczas nie otrzymał zawiadomienia, ponieważ... pojawił się problemz ustaleniem nowego, katalońskiego adresu piłkarza.
Częśćmediów podaje, że właścicielem domu jest Jürgen Klopp, który wprzeszłości przez długi czas był związany z Borussią, ale niezostało to potwierdzone, a na temat całej sprawy w imieniuwłaściciela wypowiedziała się inna osoba.