Bale: Gwizdy? W końcu ustają i wszystko wraca do normy!

Bale: Gwizdy? W końcu ustają i wszystko wraca do normy! fot. FotoPyk
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: BT Sport

W ostatnim czasie Gareth Bale nie ma po drodze z kibicami Realu Madryt, którzy przy każdej okazji dają mu znać, co myślą o jego zachowaniu. Walijczyk zdaje się tym jednak nie przejmować i jak sam powtarza, zdążył już do tego przywyknąć.

30-latek ubiegłego lata był o krok od odejścia z Estadio Santiago Bernabéu, lecz koniec końców nie zmienił pracodawcy. Początek sezonu pozwalał mieć nadzieję, że ta sytuacja podziała na niego motywująco i w końcu skrzydłowy podejmie rękawice rzuconą mu po odejściu Cristiano Ronaldo. Tak było do momentu, aż nie przytrafiła mu się kontuzja, przez którą opuścił on siedem spotkań drużyny klubowej.

Wówczas, jak gdyby nigdy nic, Bale pojechał na zgrupowanie kadry narodowej i wziął udział w dwóch meczach. Przedtem jednak został skrytykowany przed Predraga Mijatovicia za sytuowanie reprezentacji wyżej od klubu. Były dyrektor sportowy „Królewskich” pokusił się nawet o stwierdzenie, że dla Walijczyka bardziej od gry w madryckiej ekipie liczy się golf. To dało z kolei początek słynnemu sloganowi: „Walia. Golf. Madryt. W tej kolejności”.

Jakby tego było mało, podczas świętowania awansu Walijczyków na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy, flaga ze wspomniany sloganem znalazła się w dłoniach byłego gracza Tottenhamu Hotspur. To mocno nie spodobało się kibicom Realu Madryt, którzy od tego czasu wygwizdują Bale’a przy każdym kontakcie z piłką.

Spostrzegawczy obserwator dostrzeże jednak, że doświadczony skrzydłowy zachowuje się wtedy, jakby niczego nie słyszał. W związku z tym o jego sposób na radzenie sobie z gwizdami zapytał go Robbie Savage, były walijski piłkarz, który współpracuje z telewizją BT Sport.

– Gdy wygwizdano mnie po raz pierwszy, nie wiedziałem za bardzo, co mam robić. To był dla mnie szok. Od tego czasu jednak dorosłem i znalazłem na to sposób. Teraz zupełnie się tym nie przejmuję, bo wiem, że w ten sposób okazuje się szacunek dla najlepszych graczy, gdy akurat nie prezentują poziomu, do którego wszystkich przyzwyczaili. W związku z tym muszę nadal pracować i pokazywać na co mnie stać. W końcu gwizdy ustają i wszystko wraca do normy! – stwierdził.

Bale skomentował również zamieszanie z flagą.

– Wiedziałem, że wywoła to kontrowersje, ale w tamtej chwili świętowałem z kibicami, przyjaciółmi czy kolegami z zespołu. Gdy w pobliżu pojawia się walijska flaga, nie możesz jej tak po prostu odrzucić. Mogę przy tym zapewnić, że niezależnie od tego, dla kogo akurat będę grał, zawsze dam z siebie maksimum – oznajmił.

30-latek w bieżącym sezonie dla klubu i reprezentacji rozegrał 16 spotkań, strzelił cztery gole i zanotował tyle samo asyst.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy