Balotelli: Moja kariera w Liverpoolu skończona

Mario Balotelli pogodził się ze swoją nie najlepszą sytuacją w Liverpoolu i szykuje się do odejścia z klubu.

Sprowadzenie włoskiego snajpera przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu miało poprawić ofensywne poczynania “The Reds” na ligowym podwórku oraz w europejskich pucharach. “Super Mario” popisał się natomiast zdobyciem zaledwie jednego gola w Premier League. Jego nieporadne poczynania na boisku oraz kontrowersyjne komentarze dla prasy sprawiły, że jego koniec na Anfield Road przyszedł szybciej, niż ktokolwiek mógł się spodziewać.

Przybycie do ekipy z miasta Beatlesów Danny'ego Ingsa i Christiana Benteke tylko utwierdziły byłego napastnika Manchesteru City i Milanu w przekonaniu, że w Liverpoolu jest on po prostu niepotrzebny. Zawodnik nie znalazł się też w kadrze na przedsezonowe tournée po Australii, Malezji i Tajlandii, a do sezonu przygotowuje się samodzielnie w Anglii. Jego agent Mino Raiola ma teraz pełne ręce roboty - musi znaleźć mu drużynę, w której dzięki występom na boisku oraz dobrej atmosferze będzie w stanie odbudować swoją pozycję w światowej piłce nożnej.

Wydaje się zatem, że najbardziej rozsądną decyzję będzie powrót do Włoch - o jego usługi starają się Bologna i Sampdoria, a media podały też, że agent zaproponował jego kartę zawodniczą działaczom Lazio.

“The Independent” podaje, że władze Liverpoolu chcą otrzymać za Balotellego 10 milionów funtów. Sprzedaż Włocha oznaczałaby zatem sześciomilionową stratę.