O tym, że Barcelona wciąż walczy w sprawie zawieszonego na trzy mecze Brazylijczyka informowaliśmy już w piątek (więcej TUTAJ). Z godziny na godzinę pojawiają się jednak nowe informacje.
Jak podały hiszpańskie media, w sobotę nie doszło do
wyjątkowego zebrania Trybunału Administracyjnego ds. Sportu. Stało
się tak m.in. dlatego, że jego prezes nie mógł ustalić miejsca
pobytu kilku członków. Trybunał przesłał jednak do Barcelony
pismo, w którym poinformował ją, że Neymar nie może wystąpić w
niedzielnym hicie.
Mimo to, zdaniem „AS'a”, „Duma
Katalonii” dalej pozostaje przy swoim i jest przekonana, że
zgodnie z prawem będzie mogła wystawić w składzie 25-latka. Jeśli
tak się stanie i Neymar pojawi się w weekend na murawie, Barcelonie
- jeśli koniec końców przegra cały spór - będzie groził
walkower.
W sprawie Neymara na konferencji wypowiedział się Luis
Enrique. Szkoleniowiec mistrzów Hiszpanii podkreślił, że podoba
mu się to, iż klub broni interesu zawodnika. Dodał, że jest
przygotowany do gry zarówno z nim w składzie, jak i bez niego.