Barcelona szuka alternatywy dla transferu Lautaro Martíneza. Isak numerem jeden

„Blaugrana” ma problemy z dopięciem transferu argentyńskiego napastnika Interu. „Nerazzurri” chcą zatrzymać reprezentanta „Albicelestes” i traktują go jako piłkarza, którzy może stać się liderem na lata.

Na Camp Nou nie rezygnują jednak ze sprowadzenia piłkarza, który mógłby konkurować o miejsce w pierwszym składzie z Luisem Suárezem. Według doniesień Cadena SER, „Duma Katalonii”, teraz najpoważniejszym kandydatem wydaje się Alexander Isak. Napastnik Realu Sociedad w obecnym sezonie strzelił w sumie 14 goli - po siedem w Primera División oraz Pucharze Króla.

Kontrakt Szweda z Baskami wygasa dopiero w 2024 roku, więc i w tym przypadku Barcelona musiałaby się liczyć z zapłatą całej klauzuli odstępnego wynoszącej 70 milionów euro. Warto jednak przy tym pamiętać, że do 2021 roku prawo odkupu napastnika za 30 milionów posiada Borussia Dortmund. Na to rozwiązanie musiałby się zgodzić jednak również sam zawodnik.