Bartosz Białek do tego klubu z Ekstraklasy nie trafi. Odpuścili temat

Bartosz Białek po odejściu z Wolfsburga jest łączony z przenosinami do Ekstraklasy. Napastnikiem interesowała się Arka Gdynia, ale beniaminek ostatecznie postanowił się wycofać ze względu na jego podatność na kontuzje - informuje portal Trojmiasto.pl.

Wolfsburg na transfer Bartosza Białka z Zagłębia Lubin przeznaczył pięć milionów euro. Po blisko pięciu latach ciężko jest uznać tę inwestycję za udaną.

Napastnik lada moment odejdzie z niemieckiego klubu w ramach wolnego transferu, ponieważ łącząca obie strony umowa jest ważna tylko do końca czerwca i jak już przedstawiciel Bundesligi poinformował, nie zostanie przedłużona.

Białek w pierwszym zespole Wolfsburga rozegrał 36 spotkań i strzelił w nich dwa gole. Na więcej nie pozwoliły mu zerwane więzadła krzyżowe i inne problemy zdrowotne, z którymi zmagał się przez bardzo długi czas.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow dopina pierwszy transfer. Chciała go Wieczysta Kraków, zagra w Legii Warszawa

Marian Huja w Ekstraklasie?! Oferta na stole

Niespodziewana oferta dla Arkadiusza Milika?!

Wymiana?! Ernest Muçi łączony z hitowym transferem do Ekstraklasy

Filip Bednarek znalazł nowy klub

Klub z Ekstraklasy skontaktował się w sprawie transferu Darko Czurlinowa

Rafał Kurzawa wybrał nowy klub! Zostanie w Ekstraklasie

Ich nowy trener Legii Warszawa nie wziął na zgrupowanie

Next

Teraz 23-letni atakujący zamierza napisać nową historię. Od jakiegoś czasu media łączą go z powrotem do Ekstraklasy, a w gronie kandydatów wymieniano takie zespoły jak wspomniane wcześniej Zagłębie, Arka Gdynia czy GKS Katowice.

I choć wciąż nie wiadomo jeszcze jaką decyzję podejmie były młodzieżowy reprezentant Polski, to wygląda na to, że z powyższego grona możemy wykreślić zespół z Gdyni.

Dyrektor sportowy Veljko Nikitović potwierdził portalowi Trojmiasto.pl, że beniaminek Ekstraklasy rzeczywiście interesował się Białkiem, ale ostatecznie w klubowych gabinetach podjęto decyzję o rezygnacji z tego tematu, a wszystko to przez podatność zawodnika na kontuzje.

Arka nie zamierza ryzykować i chce latem sięgnąć po pewniejszą opcję do linii ataku, mimo że pozyskanie byłego piłkarza Zagłębia na zasadzie wolnego transferu jest oczywiście kuszącą opcją.