Bartosz Białek nie przekonał. Musi szukać nowego klubu
2023-06-01 08:50:41; Aktualizacja: 1 rok temuBartosz Białek nie zaprezentował się na miarę oczekiwań na wypożyczeniu w Vitesse Arnhem. W związku z tym nie otrzyma drugiej szansy w VfL Wolfsburg - przekonuje „Kicker”.
Przedstawiciele „Wilków” zainwestowali pięć milionów euro w sprowadzenie utalentowanego napastnika z Zagłębia Lubin w sierpniu 2020 roku.
Wówczas mieli zamiar spokojnie wprowadzać go na poziom Bundesligi, by z czasem zaczął stanowić o sile niemieckiego zespołu.
Bartosz Białek znajdował się na dobrej drodze do osiągnięcia wyznaczonego celu aż do momentu zerwania więzadeł krzyżowych.Popularne
W tej sytuacji VfL Wolfsburg został zmuszony do rozejrzenia się za opcją awaryjną, by w późniejszym okresie ocenić przydatność młodzieżowego reprezentanta Polski.
Ten powrócił do rywalizacji w drugiej połowie sezonu 2021/2022, ale nie prezentował się na tyle dobrze, żeby pozostać w kadrze ekipy z Bundesligi na zakończone już rozgrywki. Z tego powodu został wysłany na wypożyczenie do Vitesse, gdzie miał udowodnić, że zasługuje na otrzymanie drugiej szansy.
Dziennikarze „Kickera” uważają, że 21-letni zawodnik nie wykorzystał danej mu okazji i w związku z tym zostanie najprawdopodobniej wystawiony na sprzedaż.
„Wilki” nie zamykają się też na jego ponowne wypożyczenie, ale pod warunkiem przedłużenia umowy wygasającej w czerwcu 2024 roku.
Wspomniane źródło podkreśla, że Białek nie narzeka na brak zainteresowania i otrzymał zapytanie od jednego z innych zespołów rywalizujących w Bundeslidze.
W zakończonym sezonie zanotował sześć trafień i dwie asysty w 26 występach na holenderskich boiskach.