Spekuluje się, że Bravo, który od roku występował w drużynie FC Barcelony do lat 16, nie czuł zaufania ze strony klubu i teraz chce udowodnić swoją jakość w zespole z Bundesligi.
Jak donosi kataloński „Sport", nastoletni napastnik nie był zainteresowany przedłużeniem umowy w Barcelonie i związaniem się z klubem na dłużej. Jego kontrakt wygasał 30 czerwca 2021 roku i nie został przedłużony. Zamiast tego Bravo postanowił spróbować szczęścia w Leverkusen.
Oczywiście 16-letni napastnik nie jest w tym momencie przewidziany do gry w Bundeslidze. Póki co będzie wzmocnieniem dla zespołu Bayeru U-19. Jednak działacze klubu musieli mu przedstawić konkretny i interesujący plan, jaki mają dla niego na przyszłość, skoro nastolatek wybrał właśnie Bayer, a nie Juventus czy Romę, które też były nim zainteresowane.
- Iker Bravo to prawdziwy talent. Jednak byliśmy w stanie przekonać go oraz jego rodzinę, że Leverkusen jest właściwym miejscem na stawianie przez Ikera kolejnych kroków - stwierdził dyrektor sportowy Bayeru i legenda tego klubu, Simon Rolfes.