Bayer Leverkusen w ofensywie po następcę Havertza

Przedstawiciele Bayeru Leverkusen pogodzili się już z odejściem Kaia Havertza do Chelsea i w najbliższym czasie zamierzają sprowadzić do siebie jego następcę w osobie Patrika Schicka.

Reprezentant Niemiec dopiął swego i w przeciągu kilku najbliższych dni powinien sfinalizować oczekiwany transfer do „The Blues”.

Ekipa z BayAreny mocno liczyła na to, że zdoła przekonać wychowanka do pozostania w zespole na jeszcze jeden sezon. Finalnie nie udało się jej tego osiągnąć i dlatego planuje teraz w ekspresowym tempie zakontraktować jego następcę.

Fabrizio Romano przekonuje, że ma nim zostać Patrik Schick. Reprezentant Czech spędził ostatnie rozgrywki na zasadzie wypożyczenia w RB Lipsk z Romy, gdzie wyraźnie odżył w drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna.

Z tego też powodu „Byki” poważnie zastanawiały się nad jego wykupieniem z włoskiego zespołu za wcześniej ustaloną kwotę na poziomie 29 milionów euro.

Wybuch pandemii koronawirusa sprawił jednak, że drużyna z Niemiec nie zdecydowała się wyłożyć takiej sumy na nawiązanie dłuższej współpracy z 24-letnim zawodnikiem.

Teraz ten fakt zamierza wykorzystać Bayer Leverkusen, który nawiązał już kontakt z przedstawicielami „Giallorossich” i piłkarza w celu wypracowania jak najszybszego porozumienia, ponieważ klub z BayAreny doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że chęć sprowadzenia Czecha wykazują także Torino, AC Milan, Hertha czy Fulham.

Wspomniany dziennikarz dodaje w tym aspekcie, że rozmowy z Romą prowadzi też ostatni z wymienionych zespołów.

Schick rozegrał 28 spotkań w koszulce Lipska i zdobył w nich dziesięć bramek oraz zanotował trzy asysty.