Bayern Monachium rozważa jednak zmianę trenera?! Dwóch byłych selekcjonerów wśród kandydatów na następcę Thomasa Tuchela
2024-02-13 10:29:33; Aktualizacja: 9 miesięcy temuBayern Monachium zdążył zapewnić, że porażka z Bayerem Leverkusen (0:3) nie wywołała nagłego ruchu w postaci zwolnienia Thomasa Tuchela. Tymczasem Christian Falk przyznał w Bild TV, że w strukturach utytułowanego klubu jest rozważana zmiana na stanowisku trenera.
Przedstawiciele „Bawarczyków” podjęli w ubiegłym sezonie niespodziewaną decyzję o zakończeniu współpracy ze szkoleniowcem Julianem Nagelsmannem w kluczowym momencie rozgrywek.
W jego miejsce został zatrudniony Thomas Tuchel, zwolniony kilka miesięcy wcześniej z Chelsea. Nie miał on zbyt wiele czasu na poukładanie zespołu. W efekcie odpadł on z rywalizacji w Lidze Mistrzów oraz z Pucharu Niemiec i dzięki remisowi Borussii Dortmund z Mainz w ostatniej serii gier wyszarpał zwycięstwo w Bundeslidze.
Takie rezultaty nie skłoniły władz klubu do dokonania kolejne roszady na stanowisku trenera. 50-latek otrzymał tym samym duży kredyt zaufania, którego na razie nie wykorzystuje, ponieważ Bayern Monachium nie potrafi w dłuższej perspektywie utrzymać dobrej formy.Popularne
Pokazała to między innymi ostatnia bolesna porażka z Bayerem Leverkusen, która może zaważyć na wywalczeniu mistrzostwa przez podopiecznych Xabiego Alonso.
Zaistniały rozwój wypadków wywołał dyskusję na temat zmiany szkoleniowca. Zostały one szybko ucięte przez prezesa Jana-Christiana Dreesena, który zapewnił, że w nikt nie myśli o zwolnieniu Tuchela.
Tymczasem Christian Falk stwierdził w Bild TV, że na najwyższych szczeblach w klubie zaczęto rozmawiać o dokonaniu roszady na ławce trenerskiej. Na dodatek pokusił się o wskazanie trzech pierwszych rozważanych kandydatów. Wśród nich znajduje się aż dwóch byłych selekcjonerów reprezentacji Niemiec.
- W klubie słyszałem, że niektóre osoby odpowiedzialne wyobrażają sobie powrót Hansiego Flicka, za którym tęsknią w roli trenera. Są też inni kandydaci. Wśród nich Oliver Glasner oraz Joachim Löw, który czeka na pracę od dłuższego czasu - przyznał dziennikarz.
Pierwszy z wymienionych trenerów znajduje się ostatnio wysoko na liście życzeń Barcelony w kontekście zastąpienia Xaviego przed startem nowego sezonu. Pozostaje on bez pracy od września ubiegłego roku, kiedy to rozstał się z rodzimą kadra narodową.
Z kolei Austriak cieszył się początkowo sporym zainteresowaniem po rozstaniu z Eintrachtem Frankfurt. Teraz jest jednak wokół niego dość cicho.
Natomiast były selekcjoner reprezentacji dawał już wielokrotnie sygnały o otwartości do podjęcia nowego wyzwania w karierze po dłuższej przerwie. Do tej pory jego nazwisko było wymieniane głównie w kontekście tureckich klubów czy tamtejszej drużyny narodowej.