Bayern Monachium spotkał się ze ścianą. Odrzucona oferta

Christoph Freund, dyrektor sportowy mistrzów Niemiec, jak dotąd zrealizował jeden z trzech celów transferowych na styczeń.

Sztab szkoleniowy zażyczył sobie stopera, prawego defensora i defensywnego pomocnika, zaznaczając, że w ostateczności zadowoli się angażami wszechstronnego obrońcy oraz gracza środka pola.

Eric Dier teoretycznie może pokryć wszystkie trzy pozycje, jednak przydałby się ktoś jeszcze.

Aktualnie działania szefa pionu sportowego skupiają się na próbach obsadzenia prawej strony obrony.

Listę życzeń otwiera Nordi Mukiele, ale Paris Saint-Germain nie ułatwia Bawarczykom zadania, dlatego też trwają też negocjacje w sprawie innego piłkarza.

Alternatywę dla 26-latka stanowi Sacha Boey.

Jak donosi Nevzat Dindar, padła pierwsza formalna oferta.

Bayern Monachium zaproponował wypożyczenie z opcją kupna. Jako że Galatasaray od początku nastawia się na transfer definitywny, Niemcy usłyszeli „nie”.

Przedstawiciel tureckiej ekstraklasy za autora dwóch trafień w 29 występach oczekuje kwoty 20-25 milionów euro.

Na Pucharze Narodów Afryki w tej chwili przebywa Noussair Mazraoui, a jego zmiennik Bouna Sarr zmaga się z kontuzją, stąd nagła potrzeba wzmocnienia wspomnianej pozycji.