Bayern Monachium z zaskakującym celem transferowym na najbliższe lato. Podziela zainteresowanie konkurenta z Bundesligi

Jeszcze w miniony weekend dyrektor sportowy Eintrachtu Markus Krösche pośrednio ujawnił zainteresowanie skutecznym zawodnikiem z górnej części tabeli Bundesligi. W 27 występach Bośniak zdobył aż 15 bramek, co pozwoliło jego zespołowi już jakiś czas temu zażegnać myśli o walce o utrzymanie.

Strzelecki dorobek plus osiem asyst 26-latka spowodował nawet, iż „Fuggerstädter” nawiązują kontakt w batalii o europejskie puchary. Na przestrzeni sześciu kolejek tracą tylko sześć punktów do będących przed nimi „Orłów” znad Menu.

To właśnie one w kontekście następnego sezonu upatrują Demirovicia jako solidne rozwiązanie pod rywalizację o udział w Lidze Mistrzów w sezonie 2025/2026. Temat ściągnięcia piłkarza istniał w zarządzie już rok temu, ale dopiero teraz działacze w pełni przekonali się do prezentowanej jakości.

Przekonanie wychowanka RB Lipsk może jednak należeć do trudnych zadań, bowiem zaciekawienie usługami napastnika wyraża także Bayern Monachium.

Wicelider Bundesligi uzyskał już wstępne informacje o szczegółach kontraktu i warunkach finansowych gracza urodzonego w Hamburgu. Jego współpraca z obecnym pracodawcą formalnie kończy się dopiero za dwa lata, ale ćwierćfinalista Ligi Mistrzów już obmyśla plan, aby przekonać Augsburg do zaakceptowania oferty.

Trudno przewidzieć, który kierunek preferowałby Demirović. Z jednej strony ma przed sobą pewniejszy plac w Eintrachcie, z drugiej może stać się jedynie alternatywą dla Harry'ego Kane'a, ale w drużynie zawsze aspirującej o najwyższe cele.