Bayern szuka defensywnego pomocnika
2012-07-14 12:10:34; Aktualizacja: 12 lat temuBayern Monachium nie zakończył swojej aktywności na rynku transferowym. Trener Jupp Heynckes i nowy dyrektor sportowy Matthias Sammer poszukują nowego defensywnego pomocnika.
Z Bayernem Monachium najprawdopodobniej pożegna się Anatolij Tymoszczuk, który ma wiele propozycji z Włoch. Kontrakt Ukraińca z bawarskim gigantem kończy się za rok, dlatego Bawarczycy chętnie pozbędą się 33-letniego pomocnika jeszcze tego lata.
Marzeniem trenera Bayernu Monachium - Juppa Heynckesa i zarządu jest ściągnięcie do Niemiec Javiego Martineza. ,,Don Jupp" bo tak nazywany jest obecny trener Bawarczyków ma za sobą przeszłość w Athletic Bilbao. Heynckes prowadził baskijski klub przez trzy lata i m.in. trenował w tamtym czasie obecnego prezydenta klubu - Josu Urrutie Tellerie.
Transfer Javiego Martineza jest jednak bardzo ciężki do zrealizowania. Baskowie oczekują za swojego piłkarza aż 40 milionów Euro. Taką cenę wyśmiali Heynckes i Sammer: "To oczywiste, że nie zapłacimy takich pieniędzy!". Martinezem zainteresowane są również Real Madryt i FC Barcelona, jednak obaj hiszpańscy giganci nie mają zamiaru płacić tak gigantycznej sumy za młodego reprezentanta Hiszpanii. Również sam Javi Martinez ma spore wątpliwości: "Nie jestem wart takich pieniędzy". Kolejną przeszkodą dla Bayernu Monachium i dwójki klubów z Hiszpanii jest wola samego piłkarza, który w ostatnim wywiadzie zapowiedział, że chce wypełnić swój kontrakt w Athletic Bilbao, który obowiązuje do 2016 roku.
Taka sytuacja zmusza rekordowego Mistrza Niemiec do szukania alternatyw. Niemieckie media informują, że nowym partnerem Bastana Schweinsteigera może zostać ktoś z trójki: Claudio Marchisio i Felipe Melo z Juventusu Turyn czy Yann M'Vila z Rennes. Są to oczywiście czyste spekulacje, bo Bayern Monachium znany jest z tego, że bardzo rzadko ujawnia swoje cele transferowe.
Wiadomo jednak, że na szczycie listy życzeń trenera Heynckesa znajduje się Javi Martinez. Sammer zapytany o 23-letniego Hiszpana i jego ostatnią wypowiedź dotyczącą tego, że chciałby zostać w Bilbao powiedział: "Sprawdzimy, czy jest to w 100% prawda. Jesteśmy całkowicie spokojni".