Będą musieli radzić sobie z Legią Warszawa bez niego. To efekt zapisu w umowie
2024-08-11 16:34:52; Aktualizacja: 4 miesiące temuW piątej kolejce Ekstraklasy Legia Warszawa zmierzy się z Radomiakiem Radom. Jak podaje Szymon Janczyk z Weszlo.com, raczej nie ma się co spodziewać występu w tym meczu Macieja Kikolskiego.
W tę niedzielę Legia Warszawa zagra w czwartej kolejce Ekstraklasy z Puszczą Niepołomice. W czwartek podopiecznych Gonçalo Feio czeka rewanż z Brøndby w ramach trzeciej rundy eliminacji Ligi Konferencji. W pierwszej odsłonie dwumeczu z duńskim zespołem stołeczna ekipa zwyciężyła na jego terenie 3:2.
W następną niedzielę Legia zmierzy się z kolei z Radomiakiem. Barwy tej drużyny reprezentuje obecnie wypożyczony ze stolicy naszego kraju Maciej Kikolski. Zdaniem Szymona Janczyka raczej nie ma co liczyć na jego występ przeciwko warszawskiemu zespołowi.
To efekt zapisu w umowie zawartej między klubami. Szczegóły nie są znane, ale za grę bramkarza w tym spotkaniu standardowo trzeba prawdopodobnie zapłacić. Jak czytamy, przedstawiciele Legii nie są skłonni usunąć tego zapisu. Radomiak ma jeszcze spróbować przekonać ich do zmiany stanowiska, lecz wydaje się, że szanse na to nie są duże.Popularne
20-letni Kikolski, który wcześniej czasowo przebywał już w Pogoni Siedlce oraz GKS-ie Tychy, zagrał dotychczas w trzech spotkaniach ligowych radomskiego zespołu. Ten sięgnął w nich po trzy punkty.
Jeżeli sytuacja nie ulegnie zmianie, przeciwko Legii powinien wystąpić 19-letni Wiktor Koptas, który nie zadebiutował jeszcze w pierwszej drużynie.