Benzema: Mogę grać w Lyonie do końca kariery
2008-05-27 01:00:37; Aktualizacja: 16 lat temuWielki talent światowego futbolu, Karim Benzema wyznał, że może pozostać na Stade Gerland do końca kariery, jeśli francuski klub będzie grał na miarę jego ambicji. <Br><Br>20-latek ma za sobą kapitalny sezon (...)
20-latek ma za sobą kapitalny sezon nie tylko w Ligue 1, ale także w Lidze Mistrzów. Został królem strzelców ligi francuskiej oraz piłkarzem roku we Francji. Swoje dokonania może jednak poprawić już za kilkanaście dni, bowiem startują Mistrzostwa Europy, w których francuski piłkarz pochodzenia algierskiego ma być jedną z gwiazd.
Media spekulowały, że młody napastnik opuści Los Gones tego lata. Aczkolwiek sam Benzema wyznał, że to właśnie Lyon jest najlepszym miejscem dla jego rozwoju.
„Dokonałem wiele i myślę, że ten sezon był bardzo udany. Sądzę, że dzięki temu zostałem piłkarzem europejskiego formatu. Teraz moim celem jest stać się zawodnikiem światowej klasy. Mogę opuścić klub tego lata, ale nie chcę tego zrobić, ponieważ grałem dopiero jeden pełny sezon. Kolejny rok ma pomóc mi jeszcze bardziej podnieść poziom mojej gry.” - powiedział Francuz.
Benzema nie wyklucza, że może kiedyś odejść z Ligue 1, ale także nie wykluczył możliwości zakończenia kariery w Lyonie. Wszystko zależy od tego czy drużyna Jeana Aulasa zdoła przebić się do czołówki europejskich klubów.
„Któregoś dnia opuszczę Olympique. Pójdę do zespołu klasowego, w którym otrzymam szansę na zdobycie trofeów, których z Lyonem nie osiągnę. Dlaczego nie grać we Francji do końca kariery? Jeśli mój klub stanie się takim samym jak Milan, Barcelona czy Real Madryt wtedy zostanę.”
Piłkarz, który w reprezentacji Les Blues wystąpił do tej pory 9 razy uważa również, że jeśli Lyon chce grać na najwyższym europejskim poziomie potrzebuje wzmocnień.
„Na ten moment Lyon nie jest wielkim europejskim klubem. Zespół potrzebuje wzmocnień. Musimy spróbować sprowadzić do Olympique wielkiego piłkarza. Udało się kupić Edersona. Mam nadzieję, że będzie jednym z tych piłkarzy.” - zakończył młody Francuz.