Bereszyński po meczu z Armenią

2017-10-05 20:40:50; Aktualizacja: 7 lat temu
Bereszyński po meczu z Armenią Fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Dawid Kurowski Źródło: TVP Sport

Bartosz Bereszyński wypowiedział się po wygranym w Erywaniu meczu Armenia – Polska (1-6).

Zawodnik Sampdorii znalazł się dzisiaj w wyjściowym składzie na lewej obronie. Polska zwyciężyła i jest o krok od wywalczenia awansu na Mistrzostwa Świata w Rosji. „Biało-Czerwoni” mogą już dzisiaj świętować wywalczeniu gry w fazie grupowej turnieju finałowego, w przypadku korzystnego wyniku w spotkaniu Czarnogóry z Danią.

- Jest w nas poczucie dobrze wykonanej pracy, bo przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo. Nikt nie twierdził, że będzie łatwo i, choć wynik mógłby na to wskazywać, to były momenty na boisku, gdy Ormianie próbowali grać w piłkę i wierzyli, że jeszcze mogą ten wynik odrobić.

- My natomiast konsekwentnie, może poza tym momentem dekoncentracji w pierwszej połowie, kiedy to straciliśmy bramkę, całe spotkanie mieliśmy pod kontrolą. Na pewno jednak swoje trzeba było wybiegać. 

- Zakładaliśmy sobie szybkie strzelenie bramki, które miało nam ułatwić grę. Ale też nie było tak, że musieliśmy zdobyć trzy gole w dziesięć minut. Udało się zdobyć szybko pierwsze trafienie, później drugie i trzecie, co na pewno pomogło w ułożeniu tego spotkania na naszą korzyść.

- Ten błąd Ormian wynikał z faktu, że narzuciliśmy swój styl gry, spełnialiśmy założenia i oni troszeczkę się pogubili. To było odzwierciedlenie tego, jak wyglądało całe spotkanie.

- Kontuzja Milika? Arek jest bardzo ważną postacią tej reprezentacji. Każda kontuzja jest trudna, ale wierzymy, że on wróci szybko i jeszcze nam niejednokrotnie pomoże. Można powiedzieć, że ten mecz i zwycięstwo było dla niego.