Berlusconi: Balotelli zgniłym jabłkiem

Kontrowersyjny włoski napastnik został sprowadzony do Milanu z Manchesteru City zimą 2013 roku. "Super Mario" w barwach "Rossonerrich" zdobył 26 bramek w 43 spotkaniach, ale miał też długie serie meczów bez wpisania się na listę strzelców. Klub z Mediolanu zgodził się więc na transfer 24-latka do Liverpool FC. 

Nowe otoczenie na razie nie wpłynęło diametralnie na formę Balotellego. Napastnik wystąpił w ośmiu meczach "The Reds", ale zdobył tylko jednego gola. Wiele ekspertów uważa, że znany głównie z pozaboiskowych wyczynów piłkarz mimo sporych umiejętności nie potrafi współpracować z drużyną i wprowadza złą atmosferę w szatni. Podobne zdanie na ten temat ma również prezydent byłego klubu "Super Mario" Silvio Berlusconi.

- Pamiętam, że został on kupiony do Milanu pomimo mojego sprzeciwu. Teraz mamy w składzie wielu mistrzów: Meneza. Hondę, El Shaarawy'ego, Torresa, De Jonga. Baza jest tutaj. I nie mamy już więcej zgniłego jabłka w szatni - powiedział Berlusconi.