Bernardo Silva na celowniku. Na specjalne życzenie trenera

FC Barcelona zarzuca sieci na Bernardo Silvę. Trener Xavi Hernández jest jego wielkim fanem, a klub robi co może, by go sprowadzić, informuje „Mundo Deportivo”.

Portugalczyk wielokrotnie był wychwalany przez Pepa Guardiolę, a teraz wpadł w oko trenerowi Xaviemu. „Blaugrana” poszukuje wzmocnień przed kolejną kampanią i Bernardo Silva stał się dla niej wymarzonym celem. O transfer nie będzie łatwo, ale ze względu na specjalne życzenie szkoleniowca, działacze starają się rozeznać w temacie dostępności gracza na rynku.

Manchester City od dawna liczy się z możliwym odejściem swojego zawodnika, sam z siebie nie zamierza mu jednak tego szczególnie ułatwiać. 27-latek może otrzymać zgodę na transfer, lecz jedynie w przypadku pojawienia się naprawdę kuszącej oferty. Z przedstawieniem takiej „Barça” może mieć w tej chwili problem, ale latem wszystko może się zmienić.

Jeśli drużynę faktycznie opuściłby Frenkie de Jong, zyski z jego sprzedaży zostałyby częściowo przeznaczone właśnie na sprowadzenie Bernardo Silvy. Klub cierpliwie czeka na rozwój sytuacji, ale jest coraz bardziej przekonany do tego ruchu, zwłaszcza, że ostatnimi czasy zawodnik popisuje się grą nie tylko na swojej naturalnej pozycji bliżej skrzydła.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Next

Przy okazji meczu Portugalii z Czechami, w którym to Silva zanotował dwie asysty, sam zainteresowany został zapytany o potencjalne przenosiny do FC Barcelony. W tym przypadku nabrał jednak wody w usta, dał jednak kibicom i działaczom pole do interpretacji.

- Czy FC Barcelona próbuje mnie uwieść? Niestety, w tej chwili nie mogę nic powiedzieć. Gram teraz dla reprezentacji i starać się jak najbardziej na tym skoncentrować. Kiedy sezon się skończy, zobaczymy, co się wydarzy - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami.