Bez niego FC Barcelona nie doprowadziłaby do dogrywki. Nieoczekiwany cichy bohater rewanżu z Interem Mediolan [WIDEO]
2025-05-07 00:08:37; Aktualizacja: 4 godziny temu![Bez niego FC Barcelona nie doprowadziłaby do dogrywki. Nieoczekiwany cichy bohater rewanżu z Interem Mediolan [WIDEO]](img/photos/107004/1500xauto/gerard-martin.jpg)
Emocje po rewanżowym meczu półfinału Ligi Mistrzów Inter Mediolan – FC Barcelona prędko nie opadną. Gościom z pewnością trudno będzie się pogodzić z porażką, kiedy strzelili aż sześć goli przez 180 minut rywalizacji. Warto jednak zaznaczyć, że przy życiu utrzymał ich Gerard Martín.
Bez wątpienia oba zespoły napisały przepiękną nowelę. To najlepsza reklama futbolu, jaka przytrafiła się na przestrzeni ostatnich lat. Zwroty akcji, gole w ostatnich minutach, które o niczym nie rozstrzygnęły i dalej pozwalały cieszyć oczy postronnych widzów śledzących wspaniały spektakl.
Jak wiadomo, każde przedstawienie wymaga dobrej obsady. Zarówno po jednej, jak i drugiej stronie możnaby wskazać wielu wspaniałych aktorów. Po stronie „Blaugrany” jako pierwszemu laurkę należy wręczyć Gerardowi Martínowi.
To jego kluczowe podania w 54. i 60. minucie pozwoliły jego ekipie złapać drugi oddech. Po słabszym pierwszym występie przed własną publicznością tym razem nie zawiódł, a nawet wywiązał się ze swoich obowiązków z należytą starannością, zastępując kontuzjowanego lidera na tej pozycji, Alejandro Balde.Popularne
Na dobrą sprawę 23-letni lewy obrońca powinien schodzić po spotkaniu z trzema asystami. W świetnej kontrze trzech na dwóch wybitną okazję na swojego drugiego gola zmarnował Eric García. Można się zastanawiać, jak piłka nie wylądowała w siatce, choć nie należy ujmować zasług kapitalnie interweniującego Yanna Sommera.
𝐘𝐀𝐍𝐍 𝐒𝐎𝐌𝐌𝐄𝐑! ⛔ Nieprawdopodobna parada bramkarza Interu! 🤯🔝
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 6, 2025
📺 Mecz trwa w CANAL+ EXTRA 1 i w serwisie CANAL+: https://t.co/RP3BQ3Jbul
⚠️ A już w niedzielę starcie Barcelony z Realem Madryt! Początek El Clasico o 16:15 w CANAL+ SPORT i w serwisie CANAL+! pic.twitter.com/gWP5wFwjJe
Znamienna okazała się zmiana dokonana przez Hansiego Flicka w pierwszej połowie dogrywki. Héctor Fort zastąpił Garcíę, a minutę później Barcelona straciła bramkę i już więcej razy nie potrafiła się dźwignąć.
Dla wychowanka czwartoligowego UE Cornellà, skąd dołączył do stolicy Katalonii w połowie 2023 roku, był to 38. mecz w tym sezonie. Indywidualny dorobek uzupełnił dotychczas trafieniem i sześcioma asystami.
Ponad trzy miesiące temu defensor przedłużył kontrakt do końca kampanii 2027/2028.