Bogusz mógł wrócić do Polski. „Była to dla mnie ostateczna opcja”

2020-11-01 11:03:47; Aktualizacja: 4 lata temu
Bogusz mógł wrócić do Polski. „Była to dla mnie ostateczna opcja” Fot. Lens Strong / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Angielskie Espresso

Mateusz Bogusz przyznał w rozmowie z Janem Micygiewiczem w „Angielskim Espresso”, że mógł w ostatnich dniach letniego okna transferowego trafić do jednego z klubów Ekstraklasy, gdyby nie udało mu się zrealizować innych atrakcyjnych dla niego wariantów.

Młodzieżowy reprezentant Polski jest uważany w naszym kraju za jednego z najzdolniejszych piłkarzy młodego pokolenia. Z tego też powodu już przed blisko dwoma laty poważne zainteresowanie jego usługami wyraziło Leeds United i doprowadziło do zakontraktowania 19-latka w trakcie zimowego okna transferowego w 2019 roku.

Środkowy pomocnik został początkowo przewidziany do trenowania oraz gry w zespole U-23, ale dość szybko prezentowane przez niego umiejętności zostały dostrzeżone i docenione przez Marcelo Bielsę, który włączył go do pierwszej drużyny.

- Miałem też ofertę z Brighton, pojechałem do Freiburga, zobaczyć jak to wszystko wygląda. Sporo zapytań, także od polskich klubów, ale to Leeds przedstawiło mi zdecydowanie najlepszą wizję rozwoju - przyznał Mateusz Bogusz.

- Już miesiąc po transferze pojawiałem się na treningach pierwszej drużyny na różne ćwiczenia. Na stałe zacząłem z nią trenować po około 4 miesiącach, tuż przed końcem sezonu 2018/2019. Wtedy zacząłem też jeździć na mecze Championship i siedziałem na ławce rezerwowych w play-offach. Na treningach pojawiałem się wcześniej, bo trener Bielsa ma trochę inne metody, dlatego często bierze młodych zawodników. Wtedy jednak bardziej pomagałem, a nie trenowałem - dodał pomocnik.

Bogusz pomimo odbywania regularnych treningów na seniorskim poziomie dostąpił zaledwie trzykrotnie szansy występu w pierwszej ekipie „Pawii”, dlatego zapragnął latem zmienić otoczenie na takie, w którym mógłby częściej pojawiać się na boisku.

Początkowo niechętnie do utraty 19-latka odnosił się argentyński szkoleniowiec, ale koniec końców zgodził się na jego odejście do beniaminka LaLigi 2 - UD Logroñés.

Sam młodzieżowy reprezentant Polski przyznał także, że miał inne opcje do wyboru, w tym przeprowadzkę do Legii Warszawa czy Wisły Kraków.

- Miałem też inne opcje, ale nie uważam, żeby był to dziwny kierunek. LaLiga 2 stoi moim zdaniem na dobrym poziomie. Miałem oferty z Serie B, Ligue 1, także z Championship. Zdecydowałem jednak, że Hiszpania będzie dla mnie odpowiednim miejscem. Nie wiem czy to prawda, ale podobno trener chciał, żebym został. Czekałem do ostatniego dnia okna transferowego, bo nie miałem od niego zgody na odejście. Nie rozmawiałem z nim na ten temat, bardziej z dyrektorem sportowym - powiedział 19-latek.

- Otrzymałem też oferty z Legii Warszawa i Wisły Kraków. Była to dla mnie ostateczna opcja, gdyby nie wyszło z zagranicą. Chciałem iść za granicę, a nie wracać do Polski. Póki co czuję się na siłach, żeby tutaj zaistnieć - dodał pomocnik.

Bogusz wystąpił do tej pory w jednym spotkaniu hiszpańskiego zespołu.

Cały wywiad z młodzieżowym reprezentantem Polski możecie przeczytać na stronie „Angielskiego Espresso”.