Bologna nie przestaje zaskakiwać. Kluczowe zwycięstwo z udziałem dwóch Polaków [WIDEO]
2024-04-22 20:47:56; Aktualizacja: 6 miesięcy temuBologna wróciła na zwycięską ścieżkę. Po dwóch remisach zespół dowodzony przez Thiago Mottę pokonał na wyjeździe AS Romę 3:1. Zagrali Łukasz Skorupski oraz Kacper Urbański.
Bologna udała się w podróż na Stadio Olimpico w Rzymie, gdzie w poniedziałkowym spotkaniu w ramach 33. kolejki włoskiej Serie A rywalizowała z tamtejszą AS Romą.
Podopieczni Daniele De Rossiego mogą poszczycić się fantastycznymi rezultatami. Oprócz bardzo dobrych wyników osiąganych na krajowym podwórku, gdzie zajmują piąte miejsce, awansowali ostatnio do półfinału bieżącej edycji Ligi Europy, eliminując po drodze AC Milan.
W jeszcze korzystniejszej sytuacji, jeśli chodzi o tabelę włoskich rozgrywek, znajdowała się przed tym spotkaniem ekipa przyjezdnych. Drużyna pod dowództwem Thiago Motty plasowała się na czwartej pozycji z dorobkiem 59 punktów. Ewentualna porażka z rozpędzoną AS Romą mogłaby jednak zniwelować jej przewagę nad „Giallorossich” do „oczka”.Popularne
Konfrontację między słupkami Bologny rozpoczął Łukasz Skorupski. Drugi z Polaków - Kacper Urbański zasiadł na ławce rezerwowych.
Wynik meczu otworzył się już w 14. minucie, kiedy sposób na pokonanie Mile Svilara znalazł Oussama El Azzouzi. Marokańczyk popisał się fenomenalnym strzałem po dośrodkowaniu w pole karne Riccardo Calafioriego.
‼️CO ZA GOL NA STADIO OLIMPICO‼️
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 22, 2024
Idealnie złożył się Oussama El Azzouzi i goście wychodzą na prowadzenie.🤯
Włączajcie Eleven Sports 2, bo to dopiero początek emocji!📺
🇮🇹#włoskarobota pic.twitter.com/FizHMaGgps
Przyjezdni nie zadowolili się jednak jednobramkową przewagą. Tuż przed przerwą strzelili drugiego gola, a konkretnie uczynił to Joshua Zirkzee.
TECHNOLOGIA GOAL-LINE NA STADIO OLIMPICO DZIAŁA BEZ ZARZUTU‼️🧐
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 22, 2024
Rzym w szoku! Ekipa z Bolonii prowadzi 2:0 do przerwy!
Zaparzcie herbatę i wracajcie na drugą połowę.📺
🇮🇹#włoskarobota pic.twitter.com/j428xRGJ7i
AS Roma rzuciła się do odrabiania strat w drugiej części. Efektem ataków gospodarzy było trafienie z 56. minuty autorstwa Sardara Azmouna.
AS Roma wraca do gry‼️🔥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 22, 2024
Łukasz Skorupski heroicznie interweniował, ale nie dał rady uchronić zespołu przed stratą bramki.⚽
Druga połowa trwa w Eleven Sports 2.📺
🇮🇹#włoskarobota pic.twitter.com/1A6R3tvDoN
Po stracie bramki kontaktowej podopieczni Thiago Motty cierpliwie wyczekiwali na swoje szanse. Jedna z nich nadeszła w 65. minucie. Bologna wyprowadziła, jak się później okazało, zabójczy kontratak, który wykończył Alexis Saelemaekers.
"TO BYŁA POEZJA FUTBOLU"🤩
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 22, 2024
Znakomicie rozegrali tę kontrę bolończycy‼️ Ale AS Roma na pewno łatwo się tutaj nie podda.💪
🇮🇹#włoskarobota pic.twitter.com/FQLgsO4FIH
W 77. minucie na placu gry pojawił się jeszcze Kacper Urbański, lecz ostatecznie wynik nie uległ już zmianie.
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem „I Rossoblù” 3:1. Tym samym czarny koń włoskich rozgrywek zwiększył przewagę w liczbie punktów nad AS Romą do siedmiu „oczek”, lecz warto zaznaczyć, że ekipa ze stolicy ma na swoim koncie jeden mecz rozegrany mniej.