Borek do Brzęczka: Nie wolno robić takich rzeczy
2018-11-21 14:23:44; Aktualizacja: 6 lat temuMateusz Borek odniósł się do sytuacji z selekcjonerem reprezentacji Polski, Jerzym Brzęczkiem, i Michałem Polem w rolach głównych.
Reprezentacja Polski do lat 21 we wtorek wywalczyła awans naMłodzieżowe Mistrzostwa Europy, pokonując Portugalię 3:1. Po tymmeczu dziennikarz zamieścił na Twitterze wpis, który nie przypadłdo gustu Brzęczkowi. „Zmieniamy szyld, bierzemy Lewego i jedziemydalej!” - napisał Pol, nawiązując do dorosłej kadry.
-Chciałbym bardzo serdecznie pozdrowić w imieniu całejreprezentacji, w szczególności kadry piłkarskiej i szkoleniowej,bardzo zdolnego eksperta, wybitnego pana Michała Pola. PanieMichale, dziękujemy bardzo, że pan wierzy w tę reprezentację ichce pan zmieniać szyld bez udziału tych zawodników. Jeszcze razbardzo serdecznie pozdrawiam w imieniu całej drużyny - skomentowałcałą sprawę Brzęczek po spotkaniu swojego zespołu z Portugalczykami (1:1).
Teraz odnieść się do niejpostanowił Borek.
- Michał Pol jest jednym z najmniejagresywnych dziennikarzy. Jest człowiekiem pozytywnym i dobrzeżyczącym. Jurek funkcjonował w normalnej piłce i myślę, żezdaje sobie sprawę z tego, że dziennikarze mają prawo do zadawaniapytań, wygłaszania swoich opinii i ocen. Moim zdaniem on powinienspojrzeć na Nawałkę, którego szczególnie na początku kadencjirównież krytykowaliśmy. I przez pięć lat nigdy nie zadzwonił zpretensjami. Zawsze zachowywał się normalnie i fair. Nigdy niewypowiedział się publicznie na temat żadnego dziennikarza.
-Drogi Jurku, znamy się wiele lat, zapamiętaj jedną rzecz - dodziennikarzy nie strzelał nawet Al Capone. Nie wolno robić takichrzeczy - powiedział komentator Polsatu w Prawdzie Futbolu.