Boruc zaliczy wielki powrót do Legii Warszawa? Trener bramkarzy jest na tak!
2020-06-30 06:31:35; Aktualizacja: 4 lata temuArtur Boruc może w nowym sezonie ponownie reprezentować barwy „Wojskowych”. Do zwolenników nawiązania współpracy z doświadczonym bramkarzem należy Krzysztof Dowhań.
Radosław Majecki od początku lipca stanie się pełnoprawnym członkiem zespołu AS Monaco i tym samym nie dokończy trwających rozgrywek w barwach Legii Warszawa.
Przedstawiciele stołecznego klubu zabiegali o wydłużenie okresu wypożyczenia utalentowanego bramkarza, ale na taki rozwój wypadków nie chciała zgodzić się drużyna z Księstwa, która po zakończeniu współpracy z Danijelem Subašiciem, Diego Benaglio i Seydou Sy widzi w osobie 20-letniego zawodnika głównego konkurenta Benjamina Lecomte'a.
„Wojskowi” nie zamierzali naciskać na nowego pracodawcę młodzieżowego reprezentanta Polski, aby ten zmienił swoje stanowisko i tym samym muszą dokończyć sezon mając do dyspozycji Radosława Cierzniaka i Wojciecha Muzyka.Popularne
Właściciele zespołu doskonale zdają sobie sprawę z faktu, że wymieniona wyżej dwójka oraz powracający z wypożyczenia Cezary Miszta mogą okazać się niewystarczającym wsparciem drużyny w walce o zwycięstwo w Ekstraklasie i awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów lub Ligi Europy, dlatego rozglądają się na rynku za wartościowym golkiperem, który mógłby wzmocnić ich szeregi.
W polskich mediach pojawiła się już opcja związana z ponownym nawiązaniem współpracy z Dušanem Kuciakiem, ale jak się okazuje wysoko w klubie stoją też notowania Artura Boruca, z którym swoje drogi chciałby ponownie skrzyżować trener bramkarzy - Krzysztof Dowhań.
- Kilka lat temu były prowadziliśmy z nim już takie rozmowy. Wtedy Artur mówił, że mamy Dušana Kuciaka, Arka Malarza, więc nie jest potrzebny. Byłby to bardzo dobry ruch ze strony klubu, gdyby w tej chwili udało się pozyskać Artura. Teraz kończy się jego kontrakt z Bournemouth, które walczy o utrzymanie. Jeśli klub zostanie w Premier League, to wiem, że Anglicy wykazywali chęć przedłużenia z nim kontraktu o rok. Nic nie jest jednak jeszcze rozstrzygnięte - powiedział doświadczony szkoleniowiec.
- Myślę, że te 40 lat to nie jest dyskredytujący wiek dla bramkarza, szczególnie kiedy tak jak Artur nie odnosił zbyt wielu kontuzji. Po względem fizycznym dałby radę. Motywacja, że wraca do Legii, do klubu, z którego ruszył w świat, sprawiłaby, że jeszcze na jakiś czas wystarczyłoby mu paliwa - dodał Dowhań.
Opiekun bramkarzy warszawskiej drużyny jest przekonany, że roczny kontrakt dla Boruca umożliwiłby mu lepsze przygotowanie Muzyka i Miszty do rywalizacji na wyższym poziomie. Teoretycznie ten czas mógłby mu zapewnić Cierzniak, ale jego problemy z plecami mogą w pewnym momencie rozgrywek wyeliminować go z gry na dłuższy czas.
Pragniemy również zaznaczyć, że były reprezentant Polski nie wystąpił w trwających rozgrywkach w ani jednym spotkaniu Bournemouth.