Borussia Dortmund ma ćwierćfinał Ligi Mistrzów! Comeback w rewanżu [WIDEO]

Dwa gole strzelone w drugiej połowie zagwarantowały Borussii Dortmund zwycięstwo 2-1 w rewanżu nad Lille. Niemiecka ekipa może więc świętować upragniony awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Borussia Dortmund pierwsze spotkanie z Lille rozgrywała w roli gospodarza i zaczęła je wyśmienicie, bo już w 22. minucie na listę strzelców wpisał się Karim Adeyemi.

Francuska drużyna nie dała jednak się pokonać, bowiem w drugiej odsłonie pojedynku doprowadziła do wyrównania. Mecz zakończył się remisem, a więc sprawa awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów pozostała otwarta.

Wszystko miało rozstrzygnąć się w decydującym starciu na stadionie Lille. Emocji nie brakowało już od samego początku. Zaledwie pięć minut po rozpoczęciu gry fatalny błąd popełnił Gregor Kobel.

Popularne

Previous

Afimico Pululu wybiera reprezentację. Ma na stole dwie opcje

Selekcjoner przekonany w sprawie Afimico Pululu. „Zagra dla nas. Wkrótce do nas dołączy”

Iñaki Peña po rozmowach z nowym klubem! Rywal Wojciecha Szczęsnego rozchwytywany

„Tragiczna forma. Jutro powinien dostać bilet powrotny”. Ten transfer Legii Warszawa nie zdaje egzaminu

Górnik Zabrze zdecydował w sprawie Jana Urbana

Ukraiński piłkarz zszokował. Tyle zarabia w polskiej IV lidze

Ruch Chorzów nie wpuści kibiców Arki Gdynia. „W obawie o większy odsetek czystych paznokci...”

Jagiellonia Białystok znowu miała nosa! „Kapitalny transfer. Najlepszy zimowy”

Next

Taka wpadka na boiskach elitarnych rozgrywek po prostu nie miała prawa się wydarzyć, a jednak. Triumfował po niej strzelec otwierającego gola Jonathan David.

Przecież to nie miało prawa wpaść! 😲 Co zrobił Gregor Kobel?! 🤯 Lille bardzo szybko prowadzi po trafieniu Jonathana Davida! 🔥

📺 Mecz trwa w CANAL+ EXTRA 2 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/bRiIYpVagh

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 12, 2025

Borussia przyjechała jednak do Francji tylko i wyłącznie po awans i choć w pierwszej odsłonie meczu nie zdołała już odmienić rezultatu, to po przerwie dokonała tego dwukrotnie.

Najpierw po wcześniejszym przewinieniu gospodarzy z rzutu karnego w 54. minucie wyrównał Emre Can. Wtedy w dwumeczu mieliśmy znowu remis.

Ważny gol dla Borussii Dortmund! 🚨 Rzut karny wykorzystał Emre Can! 🎯 BVB walczy o awans! 👊

📺 Mecz trwa w CANAL+ EXTRA 2 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/8GRjwc1wcV

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 12, 2025

Nieco ponad dziesięć minut później kibice przedstawiciela Bundesligi wpadli w szał radości. To wszystko dzięki drugiej bramce.

Do siatki trafił wówczas Maximilian Beier. Niemiec mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza Lille i dał swojej drużynie prowadzenie.

MAXIMILIAN BEIER! 🚀🔥 Znakomity strzał pod poprzeczkę piłkarza BVB! 👏 Drużyna z Niemiec odrobiła stratę i jest bliżej awansu! 💪

📺 Mecz trwa w CANAL+ EXTRA 2 i w serwisie CANAL+: https://t.co/OFoz9m2gHf pic.twitter.com/ofF5RFqn7B

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 12, 2025

Oba zespoły szukały jeszcze swoich szans, a ze szczególnością potrzebne były one gospodarzom. Los chciał jednak, że więcej trafień na Stade Pierre-Mauroy już nie zobaczyliśmy.

Borussia zwyciężyła więc 2-1, a w dwumeczu 3-2 i tym samym przypieczętowała awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, gdzie zmierzy się z FC Barceloną.