Borussia Mönchengladbach wraca do pierwotnego planu po porażce w sprawie Xabiego Alonso. Na celowniku głośne nazwisko
2021-03-28 11:22:50; Aktualizacja: 3 lata temuPo fiasku negocjacyjnym w sprawie zatrudnienia w charakterze szkoleniowca Xabiego Alonso, Borussia Mönchengladbach postanowiła wznowić rozmowy z Erikiem ten Hagiem - donosi „Rheinische Post”.
Nim stało się jasne, że po zakończeniu sezonu Marco Rose przeniesie się do Borussii Dortmund, „Źrebaki” przeprowadziły analizę rynku. Już wtedy wytypowano głównego kandydata w postaci trenera Ajaksu.
Max Eberl, dyrektor sportowy przedstawiciela Bundesligi, rozpoczął rozmowy z Erikiem ten Hagiem i wydawało się, że to właśnie 51-latek będzie następcą Niemca. Wówczas pojawiła się nieoczekiwana możliwość zatrudnienia doskonale radzącego sobie w rezerwach Realu Sociedad Xabiego Alonso.
Strony zainicjowały kontakty, a „Bild” zdążył nawet obwieścić, że niebawem zatrudnienie Hiszpana zostanie oficjalnie potwierdzone. Ku zaskoczeniu wielu, były zawodnik Bayernu Monachium podpisał kontrakt, ale… z obecnym pracodawcą. Wtedy Niemcy wrócili do pierwotnego planu.Popularne
Jak podaje „Rheinische Post”, obecnie numerem jeden na liście życzeń Borussii Mönchengladbach jest wspomniany Holender. Negocjacje zostały wznowione, a ponoć sam Ten Hag wyraża ogromne zainteresowanie posadą na Borussia-Park.
Według Mike’a Verweija z „De Telegaaf” zdobywca trzech trofeów z Ajaksem może latem sam zdecydować o swojej przyszłości. Jeśli postanowi wrócić do Niemiec, gdzie miał okazję pracować z rezerwami Bayernu Monachium, „Synowie Bogów” mogą postawić na bezrobotnego Petera Bosza.