Brekalo odmówił nałożenia kapitańskiej opaski? Nic z tych rzeczy!
2018-08-28 14:35:00; Aktualizacja: 6 lat temuJosip Brekalo stał się w ostatnich dniach bohaterem prawicowych środowisk ze względu na swój komentarz odnośnie tęczowej kapitańskiej opaski w drużynie Wolfsburga.
Klub z Volkswagen Areny postanowił przystąpić do akcji zwalczającej homofobię i ogłosił, ze kapitanowie wszystkich drużyn niemieckiego zespołu będą wybiegać na boisko w tęczowej opasce kapitańskiej. W tej sposób drużyna oraz jej zawodnicy mieli okazać wsparcie między innymi dla środowisk o odmiennej orientacji seksualnej.
Ten pomysł nie przypadł do gustu jednak wszystkim piłkarzom „Wilków”. Najgłośniej na ten temat postanowił wypowiedzieć się Josip Brekalo, który początkowo naśmiewał się z tej inicjatywy w mediach społecznościowych.
Z tego też powodu spadła na niego fala krytyki. Piłkarz nie zamierzał biernie przyglądać się atakowi na swoją osobę i na łamach mediów przyznał, że szanuje każdego człowieka bez względu na kolor jego skóry, wyznanie czy orientację, ale jednocześnie nie zamierza wspierać takich inicjatyw.Popularne
- Zostałem wychowany w katolickiej rodzinie, więc jeśli ktoś ma inne poglądy czy woli inny sposób życia, to ja nie mam z tym problemu, ponieważ to indywidualna sprawa każdego człowieka. Jednak wspieranie ich specjalnymi symbolami jest sprzeczne z moimi poglądami - powiedział Brekalo.
Wypowiedź 20-letniego zawodnika została przez niektóre media zmanipulowana do tego stopnia, że miał on odmówić nałożenia kapitańskiej opaski w drużynie Wolfsburga. Nic takiego nie miało jednak miejsca, ponieważ Chorwat nie znajduje się nawet w gronie piłkarzy uprawnionych do jej nałożenia w zespole.