Brighton & Hove Albion chce sprzedać piłkarza za... 100 milionów euro

Brighton & Hove Albion zaczyna zbierać plony z poczynionych inwestycji i sposobi się do zainkasowania rekordowych 100 milionów euro z tytułu sprzedaży Moisésa Caicedo - informuje „Daily Mirror”.

Środkowy pomocnik został sprowadzony przez przedstawicieli „Mew” za pięć milionów euro z rodzimego Independiente del Valle tuż przed zamknięciem zimowego okna transferowego w 2021 roku.

Ekwadorczyk, zbierający bardzo dobre recenzje za występy w krajowych rozgrywkach, zderzył się momentalnie z inną piłkarską rzeczywistością i potrzebował trochę czasu na to, żeby przystosować się do europejskiego futbolu.

Dlatego przed startem następnego sezonu powędrował na wypożyczenie do belgijskiego Beerschot V.A., gdzie prezentował się na tyle dobrze, że po kilku miesiącach ściągnięto go z powrotem na AMEX Stadium.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Docelowo miał pełnić funkcję rezerwowego, ale w obliczu kontuzji Jakuba Modera zaczął otrzymywać swoje szanse i teraz jest jednym z kluczowych graczy w szeregach Brighton.

Ten stan rzeczy nie umyka uwadze wysłannikom angielskiej elity na czele z Manchesterem United, Liverpoolem oraz Chelsea. Te kluby uważnie obserwują poczynania Moisésa Caicedo i sposobią się do rozpoczęcia rozmów z obecnym pracodawcą reprezentanta Ekwadoru na temat jego pozyskania.

„Mewy” zdają sobie doskonale sprawę z faktu, że nie będą w stanie zatrzymać na długo środkowego pomocnika, ale w obliczu umowy ważnej do 30 czerwca 2025 roku postanowili wycenić go na rekordową sumę.

Dziennikarze „Daily Mirror” przekonują, że ekipa z AMEX Stadium liczy na zainkasowanie aż 85 milionów funtów (100 milionów euro) na odejściu 21-latka.

Na chwilę obecną nic nie wskazuje na to, aby jedna z wymienionych drużyn przystała na takie wygórowane warunki, ponieważ oznaczałoby to dokonanie trzynastej transakcji w historii opiewającej na przytoczoną kwotę oraz czwartego największego zakupu w Premier League po przenosinach Jacka Grealisha do Manchesteru City (117,5 miliona euro), Romelu Lukaku do Chelsea (115 milionów euro) oraz Paula Pogby do Manchesteru United (105 milionów euro).

Jednocześnie Caicedo pobiłby rekord sprzedażowy klubu, który od ostatniego lata należy do Marca Cucurelli, który przeniósł się do „The Blues” za 65,3 miliona euro.

Sam Ekwadorczyk dał już do zrozumienia, że chętnie podążyłby za niedawnym zespołowym kolegą, by ponownie nawiązać współpracę z Grahamem Potterem i prawdopodobnie zastąpić N’Golo Kanté w szeregach londyńskiej ekipy.

Środkowy pomocnik wystąpił w dwunastu meczach w trwających rozgrywkach i zdobył w nich bramkę.