<br>Kolejny Polak w lidze angielskiej<br/>

Zeyn S-Latef. Nazywa się niczym działacz Al-Kaidy i człowiek bin Ladena. Lecz jest reprezentantem Polski do lat 18, który, kupiony za 200 tys. euro, przeniósł się właśnie ze szwedzkiego Helsingborga do angielsk(...)

Zeyn S-Latef. Nazywa się niczym działacz Al-Kaidy i człowiek bin Ladena. Lecz jest reprezentantem Polski do lat 18, który, kupiony za 200 tys. euro, przeniósł się właśnie ze szwedzkiego Helsingborga do angielskiego Sheffield United. Zawodnik podpisał 3,5 letni kontrakt.

Latef od kilku tygodni trenował z młodzieżówką Sheffield: w sparingach z Sao Paulo i FC Porto był według wszystkich najlepszy na boisku. Na efekty nie trzeba było długo czekać. - Bryan Robson (trener Sheffield - przyp. red.) podszedł do mnie po jednym ze spotkań i powiedział: "Twój syn to wielki talent". Potem wszystko poszło bardzo szybko - opowiada Moukols S-Latef - ojciec młodego piłkarza.

W Helsingborgu Latef miał okazję występować u boku wielkiego Henrika Larssona. Słynny Szwed, zapytany o młodziutkiego Polaka, powiedział kiedyś: - To świetny pomocnik. Będzie z niego polski Zidane.
W Sheffield Latef także będzie miał kogo podpatrywać na trenigach. W zespole, zajmującym obecnie 16. miejsce w Championship, występują dwaj wielcy weterani: Gary Speed i Keith Gillespie.