Brzęczek po spotkaniu z Izraelem. „Jeszcze dużo pracy przed nami”
2019-11-16 23:11:48; Aktualizacja: 5 lat temuJerzy Brzęczek jest zadowolony z odniesionego zwycięstwa nad Izraelem (2:1) i jest świadomy tego, że musi cały czas pracować nad tym, aby gra reprezentacji Polski stawała się jeszcze lepsza przed rozpoczęciem Euro 2020.
„Biało-Czerwoni” rozegrali dobre spotkanie w Jerozolimie przeciwko Izraelowi. Szczególnie przypaść do gustu kibicom oraz eksportom mogła pierwsza połowa w wykonaniu naszych zawodników, w której to gospodarze mieli olbrzymie problemy z przedostaniem się w pobliże naszego pola karnego.
W drugiej części gry ta sytuacja uległa zmianie i z tego też powodu nasz rywal mógł doprowadzić nawet do wyrównania. Ostatecznie nie udało mu się tego osiągnąć, ale mimo to Jerzy Brzęczek nie był do końca zadowolony z postawy drużyny zaprezentowanej po przerwie.
- Mieliśmy wszystko pod kontrolą i w drugiej części zaczęliśmy popełniać proste błędy, co spowodowało, że Izraelczycy napędzili nam trochę stracha - powiedział selekcjoner.Popularne
- Jestem bardzo zadowolony z pierwszej połowy, bo pod względem taktycznym była idealna w naszym wykonaniu. Oczywiście zabrakło nam w niej najważniejszego, czyli wykończenia akcji. Po takiej liczbie stworzonych sytuacji powinniśmy zamknąć ten mecz już przed przerwą prowadząc przynajmniej 3:0 i wtedy druga połówka byłaby spokojniejsza. Niewykluczone, że to, co się w niej działo było nam potrzebne do tego, aby drużyna zdała sobie sprawę z tego, że spotkanie kończy się dopiero po ostatnim gwizdku sędziego - dodał 48-letni trener.
- Jestem dumny z zespołu i z tych całych eliminacji, które nie były dla nas łatwe. Ten mecz dał nam trzy punkty i pierwsze miejsce w grupie, więc możemy się z tego cieszyć - przyznał Jerzy Brzęczek.
- Nie mieliśmy w naszej grupie topowych drużyn jak Hiszpania i Belgia, ale była to nieprzyjemna grupa. Trzeba mieć świadomość, że po Mistrzostwach Świata w Rosji nie było łatwo, gdy rozczarowanie w całym kraju było bardzo duże. Potrzebowaliśmy czasu, Aby wejść z powrotem na odpowiedni poziom, ale cały czas mamy pokorę i świadomość, że dużo pracy przed nami - zakończył selekcjoner.
Reprezentacja Polski zmierzy się jeszcze ze Słowenią o ostatnie punkty w trwających eliminacjach. Początek pojedynku rozgrywanego na PGE Narodowym zaplanowano na 19 listopada na godzinę 20:45. Transmisję z jego przebiegu będzie można zobaczyć w TVP 1, TVP Sport oraz Polsacie Sport.