Bundesliga: Dawid Kownacki wrócił do gry
2020-06-07 14:56:04; Aktualizacja: 4 lata temuWczoraj, po około czterech miesiącach pauzy spowodowanej kontuzją, na boisku zameldował się Dawid Kownacki. Polski napastnik został wprowadzony w końcówce spotkania z Hoffenheim.
23-latek urazu kolana nabawił się tuż przed lutowym meczem Pucharu Niemiec z FC Kaiserslautern. Chwilę potem okazało się, że zawodnik Fortuny Düsseldorf musi przejść operację i wydawało się, że sezon dla niego jest już skończony.
Pandemia koronawirusa i opóźnienia w rozgrywkach pozwoliły jednak Kownackiemu dojść do pełni sprawności jeszcze przed końcem zmagań w Niemczech, co zaowocowało dosyć niespodziewanym powrotem na murawę. Chociaż środkowy napastnik nie był do dyspozycji trenera w czterech poprzednich kolejkach ligowych, to wczoraj zasiadł na ławce rezerwowych.
Wstępnie wydawało się, że sześciokrotny reprezentant Polski jeszcze nie otrzyma szansy od Uwe Röslera, jednak ostatecznie Niemiec w 83. minucie wpuścił go na plac gry przy wyniku 2:2. Z tego powodu najbardziej zadowolony powinien być Jerzy Brzęczek, który cały czas liczy na popularnego „Kownasia”.Popularne
Atakujący, który pierwsze szlify w karierze zbierał w Wielkopolsce, w akademii Lecha Poznań, do Niemiec trafił w grudniu 2019 roku, początkowo na wypożyczenie. Pół roku temu w życie weszła jednak klauzula o obowiązkowym wykupie za kwotę około siedmiu milionów euro. Dla przedstawiciela Bundesligi był to absolutny rekord transferowy.
Bilans Polaka z aktualnego sezonu to 20 meczów i zerowy dorobek goli oraz asyst. Jego klub plasuje się na szesnastym miejscu w tabeli ligowej.