Burza wokół Sterlinga. Wszystko przez... tatuaż
2018-05-30 18:25:16; Aktualizacja: 6 lat temu Fot. Transfery.info
Raheem Sterling wraz z reprezentacją Anglii przygotowuje się do Mistrzostw Świata. Wiele osób domaga się jednak, aby 23-latek opuścił zgrupowanie kadry.
Zamieszanie wokół skrzydłowego Manchesteru City jest spowodowane tatuażem, którym za pośrednictwem portali społecznościowych pochwalił się Sterling. Na prawej łydce 23-latka widnieje karabin M16.
Fanom 23-latka nowy dodatek przypadł do gustu, jednak wiele osób odebrało to jako swego rodzaju prowokację. Nie zabrakło wśród nich organizacji domagających się zakazu posiadania i używania broni palnej.
- Raheem chyba nie ma wstydu. Jego tatuaż jest nie do przyjęcia. Jeżeli nie zdecyduje się na usunięcie malunku, selekcjoner powinien odesłać go do domu - powiedziała Lucy Cope, założycielka organizacji przeciwko broni palnej.
Piłkarz postanowił nie pozostawać głuchy na zarzuty kierowane w swoją stronę. Zawodnik umieścił nawet oświadczenie w internecie.
„Kiedy miałem dwa lata, mój ojciec został zastrzelony. Wtedy obiecałem sobie, że nigdy nie dotknę broni. Poza tym ja strzelam bramki prawą nogą, dlatego ten tatuaż ma głębsze przesłanie” - napisał Sterling.
Dodatkowe zamieszanie wywołał tekst dotyczący całej sprawy Sky Sports. Jego dziennikarze opublikowali oświadczenie piłkarza, w którym znalazło się jednak słowo „again”, sugerujące, że piłkarz kiedyś używał już broni.
Dodatkowe zamieszanie wywołał tekst dotyczący całej sprawy Sky Sports. Jego dziennikarze opublikowali oświadczenie piłkarza, w którym znalazło się jednak słowo „again”, sugerujące, że piłkarz kiedyś używał już broni.
„Ostatniej nocy popełniliśmy błąd. Przepraszamy za niego iból, który sprawił Raheemowi oraz jego rodzinie” - zakomunikowało Sky Sports.