Były mistrz świata prawie zrezygnował z gry dla Hiszpanii
2015-09-08 15:11:18; Aktualizacja: 9 lat temuGerard Piqué rozważał zakończenie kariery w reprezentacji Hiszpanii.
Obrońca Barcelony był bardzo przejęty opiniami mediów i selekcjonera "La Roja" Vicente del Bosque, według których stanowił on jedno z najsłabszych ogniw w przegranych meczach fazy grupowej na ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Brazylii. Piqué, wraz z Ceskiem Fàbregasem, po odpadnięciu z turnieju nie wrócili wraz z resztą kadry do ojczyzny, lecz udali się na wakacje do Stanów Zjednoczonych. To zachowanie miało świadczyć o rozłamie w drużynie byłych mistrzów świata.
28-latek nie został powołany na pierwsze spotkania reprezentacji po nieudanych mistrzostwach. Według oficjalnej wersji nie prezentował wtedy najwyższej formy, lecz hiszpańskie media twierdzą, że gracz był wciąż niezadowolony z atmosfery wokół ekipy. Del Bosque przekonał doświadczonego defensora do powrotu do kadry i ustalił z nim, że będzie jej zawodnikiem co najmniej do turnieju finałowego Euro 2016.