Były reprezentant Senegalu, Jules-Francois Bocande nie żyje

2012-05-08 12:01:44; Aktualizacja: 12 lat temu
Były reprezentant Senegalu, Jules-Francois Bocande nie żyje Fot. Transfery.info
Tadeusz Olewicz
Tadeusz Olewicz Źródło: Super Sport

Były senegalski napastnik, Jules-Francois Bocande zmarł w poniedziałek we francuskim Metz. Miał 53 lata.

Informację podała Senegalska Agencja Prasowa. Bocande przez ostatnie kilka miesięcy przechodził leczenie po tym, jak przeszedł udar mózgu. Senegalczyk zmarł w wyniku komplikacji po operacji.

Bocande zaczął swoją karierę w 1978 roku od gry w ojczystym Casa Sport. Po sześciu latach przeniósł się do Metz, gdzie przeżył najlepsze lata w czasie swojej przygody z piłką. W 1986 roku z 25 bramkami na koncie został najlepszym strzelcem Ligue 1.

Senegalczyk po odejściu z "Les Grenats" występował w innych francuskich klubach - Paris Saint-Germain, OSG Nice i RC Lens, a ostatnim przystankiem w jego karierze był belgijski Eendracht Aalst.  Ponadto w barwach swojej reprezentacji wziął udział w trzech edycjach Pucharu Narodów Afryki w latach 1986, 1990 oraz 1992.

Rok po zakończeniu kariery zawodniczej Bocande został mianowany selekcjonerem drużyny narodowej Senegalu. Na tym stanowisku utrzymał się jednak przez zaledwie rok, zostając później jednym z członków sztabu szkoleniowego "Lwów Terangi".

- Jestem całkowicie zdruzgotany - powiedział po śmierci zasłużonego piłkarza prezes senegalskiej federacji piłkarskiej, Augustin Senghor.

Swój żal wyraził także wiceprezydent FC Metz, Carlo Molinari.

- To niewyobrażalna strata dla senegalskiej piłki nożnej. Wiedzieliśmy, że bardzo cierpiał. Dzięki swojej grze i poświęceniu ma ogromne zasługi dla futbolu w Senegalu - powiedział Molinari, który znał Bocande'a z czasów jego gry w klubie z północno-wschodniej Francji.

Wiceprezydent Metz dodał, że Senegalczyk przyjechał jakiś czas temu do Francji i poprosił go o pomoc.

- Musieliśmy jako klub zorganizować całą operację i leczenie, wiedząc przy tym, że to będzie bardzo trudne, ponieważ był w naprawdę złym stanie. Nie spodziewałem się jednak, że wszystko skończy się tak tragicznie - zakończył Molinari.

Więcej na ten temat: Senegal Jules-Francois Bocande