Były selekcjoner Anglii odmówił Newcastle

Steve McClaren odrzucił możliwość pracy w Newcastle.

"Sroki" złożyły ofertę byłemu selekcjonerowi reprezentacji Anglii w minioną niedzielę, licząc że ten swoim doświadczeniem postawi zespół na nogi i pomoże w przełamaniu beznadziejnej serii ośmiu porażek z rzędu. Te sprawiły, że z bezpiecznego miejsca w środku tabeli drużyna spadła na tyle nisko, iż jej przewaga nad strefą spadkową jest już znikoma. 

Właściciel klubu Mike Ashley chciał uważa, że nie tylko obecny trener ponosi winę za fatalne wyniki, ale także zespół, który zupełnie przejął kontrolę nad szatnią. Istnieje nawet ryzyko, że obecny kapitan - Fabio Coloccini - zostanie pozbawiony opaski. John Carver, który pod koniec stycznia przejął zespół po zwolnieniu Alana Pardew, będzie miał jednak prawdziwy sprawdzian umiejętności. 

McClaren był dla działaczy Newcastle jedyną opcją. Obecny szkoleniowiec Derby County zakończył bowiem sezon w Championship, tracąc szansę na awans w ostatnich kolejkach przez co jego przyszłość nie jest pewna. Włodarze z St James' Park nie przekonali go jednak wizją kontraktu na najbliższe trzy mecze i ewentualną propozycją dłuższej współpracy w razie odniesienia sukcesu.