Nigeryjczyk od lipca pozostaje bez pracy, ponieważ działacze Crystal Palace postanowili, że nie przedłużą jego umowy z klubem. W tym czasie o zakontraktowanie zawodnika starało się kilka angielskich ekip, między innymi Woverhampton, Huddersfield i Sheffield Wednesday, ale ostatecznie zabrakło konkretnej i oficjalnej oferty. Niewykluczone, że 33-latek będzie kontynuował swoją karierę na Wyspach Brytyjskich w Boltonie, gdzie obecnie przebywa na testach.
- Ma dużo jakości i jest bardzo doświadczony - chcieliśmy, by pokazał nam, w jakiej jest formie, wtedy rozważymy wszystkie możliwości. W dalszym ciągu potrzebujemy napastników - powiedział menadżer Boltonu Neil Lennon.
Ameobi przede wszystkim jest znany ze swojej gry dla Newcastle United - w drużynie popularnych „Srok” spędził aż czternaście lat. W tym czasie wziął udział w 380 meczach tego zespołu, w których udało mu się strzelić 71 goli.
Po odejściu z Newcastle przeniósł się do Turcji, gdzie bronił barw Gaziantepsporu. Później postanowił ponownie współpracować z Alanem Pardew i wybrał ofertę Crystal Palace.