Holender udał się dziś do Phenianu, by rozmawiać z władzami komunistycznymi na temat swoich planów. Jego zamiarem jest stworzenie boisk do futsalu, umożliwiających grę niewidomym. Takie obiekty działają już w Korei Południowej i są nazywane Boiskami Marzeń.
- Chcę zbudować podstawy futsalu nie tylko w Phenianie, ale też w innych miastach na północy. Możemy też zrobić plan pracy z dziećmi - powiedział Hiddink południowokoreańskim mediom.
Były selekcjoner kadry "Tygrysów Azji" nie miał problemów z wjazdem na teren Korei Północnej. W 2002 roku otrzymał on bowiem od władz państwa z południa półwyspu honorowe obywatelstwo, w uznaniu za doprowadzenie reprezentacji do półfinału Mistrzostw Świata.