Carlo Ancelotti po remisie z Cádizem: Nie wymagam więcej od mojego zespołu

Carlo Ancelotti po remisie z Cádizem: Nie wymagam więcej od mojego zespołu fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: Movistar+ | AS

Real Madryt tylko zremisował z Cádizem w meczu LaLigi, ale mimo to Carlo Ancelotti dostrzegł wiele plusów w grze swoich podopiecznych.

„Los Blancos” musieli sobie radzić bez Luki Modricia, Rodrygo Goesa czy Daniego Carvajal. Pod ich nieobecność zagrali Fede Valverde, Lucas Vázquez oraz Eden Hazard.

Belg wystąpił w podstawowym składzie po raz pierwszy od dłuższego czasu i od samego początku było to widać w jego poczynaniach boiskowych. Koledzy rzadko kiedy rozumieli jego pomysły, a najlepiej układała mu się współpraca z Karimem Benzemą.

Po jednej z akcji 30-latek przedostał się w pole karne, ale nie był w stanie oddać strzału. Innym razem główkował na bramkę, a piłkę w tym przypadku zagrywał mu Toni Kroos.

Ostatecznie, mimo dużej przewagi, podopiecznym Carlo Ancelottiego nie udało się zdobyć ani jednej bramki, a zawody zakończyły się bezbramkowym wynikiem.

Włoski trener i tak jest zadowolony ze swoich graczy.

– Próbowaliśmy. Czy mogliśmy zrobić coś więcej? Być może brakowało nam nieco jakości na ostatnich 30 metrach boiska. Hamowaliśmy kontrataki, odzyskiwaliśmy piłkę. Nie wymagam więcej od mojego zespołu. Staraliśmy się, ale nie udało się nam wygrać – stwierdził Ancelotti w rozmowie z Movistar+.

– To był trudny do rozegrania mecz ze względu na naszą charakterystykę, ponieważ nie ma tam miejsca, pozwalają nam grać na skrzydłach z podwojonym kryciem, dośrodkowania nie są naszą mocną stroną, bo mamy napastników o innych cechach. To są mecze, które kosztują nas najwięcej. (…) Musimy zachować spokój i patrzeć już na następny mecz – oznajmił na konferencji pomeczowej.

– Kiedy wygrywamy, jestem bardzo szczęśliwy, nawet jeśli gramy źle. Gdy przegrywamy, jestem bardzo smutny. Jeśli gramy dobrze i nie wygrywamy, jestem zadowolony – podsumował.

Doświadczony szkoleniowiec poświęcił także kilka słów Hazardowi.

– W pierwszej połowie miał problemy z wyjściem na pozycję, w drugiej było już lepiej. Jest mu trudniej grać na prawym skrzydle, nie jest do tego przyzwyczajony. W środku oferował dużo gry kombinacyjnej z Karimem Benzemą. Może być naszą kolejną bronią na drugą połowę sezonu – zauważył.

Real Madryt zachował pozycję lidera tabeli LaLigi. Jego ostatnim rywalem w 2021 roku będzie Athletic Club, a mecz odbędzie się już w środę o godzinie 21:30.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma” Manchester United zdeterminowany w walce o defensora. Jako karty przetargowej może użyć Masona Greenwooda Manchester United zdeterminowany w walce o defensora. Jako karty przetargowej może użyć Masona Greenwooda Felipe Melo nie gryzł się w język w sprawach Daniego Alvesa i Robinho. „Mam piętnastoletnią córkę...” Felipe Melo nie gryzł się w język w sprawach Daniego Alvesa i Robinho. „Mam piętnastoletnią córkę...” Górnik Zabrze czeka na Legię Warszawa. Szykuje się rekord na trybunach Górnik Zabrze czeka na Legię Warszawa. Szykuje się rekord na trybunach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy