Carlo Ancelotti powiedział „nie”. Brak zgody na odejście pomocnika w styczniu
2024-12-02 18:41:44; Aktualizacja: 3 godziny temuTypowany do odejścia już podczas styczniowego okna transferowego Dani Ceballos ponownie zyskał na znaczeniu w Realu Madryt, dlatego Carlo Ancelotti nie chce słyszeć o jego sprzedaży - informuje „AS”.
Mimo że do czasu odniesienia kontuzji przez Auréliena Tchouaméniego hiszpański pomocnik grał rzadko, w obliczu problemów kadrowych „Carletto” na niego postawił, a zawodnik się sprawdził.
Dani Ceballos zanotował znakomity występ w ostatni weekend przeciwko Getafe. Dotąd rezerwowy Realu Madryt w niczym nie ustępował Fede Valverde oraz Jude’owi Bellinghamowi, a już na pewno trudno się do niego przyczepić, jeśli chodzi o obowiązki defensywnego pomocnika, bo na takiej pozycji ustawił go szkoleniowiec.
„AS” informuje, że 28-latek jeszcze do niedawna mógł myśleć o zimowej przeprowadzce, gdyż otwiera on listę życzeń Realu Betis. Z transferu jednak prawdopodobnie nici.Popularne
Jak podaje dziennik, Carlo Ancelotti mówi „nie” w sprawie rozstania z Ceballosem. Włoch uważa go za kluczową postać w kwestii rotacji czy łatania dziur, a najważniejsze jest to, że trzynastokrotny reprezentant Hiszpanii jeszcze nigdy nie zawiódł 65-latka.
W trwającym sezonie gracz środka pola uzbierał dziewięć występów. Podczas dwóch ostatnich kolejek ligowych notował po 90 minut.
Umowa piłkarza obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku. W tym momencie nikt nie myśli o przedwczesnym rozstaniu.
***
Real Madryt zapytał o gracza Manchesteru United! Potrzeba 50 milionów euro